BBlogosfera: Antonik o polityce, paragonach grozy, i demokracji, w którą nie umiemy
W aptece ścisk i tłok, widać że grypa daje się we znaki, więc naród wali drzwiami i oknami. Chcąc nie chcąc staje się mimowolnym słuchaczem debaty politycznej.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.