Podbeskidzie – opowieść, która dojrzewa razem ze mną i we mnie.
Pierwszy raz tata zabrał mnie na mecz, gdy byłem jeszcze dzieckiem. Stadion wydawał się wtedy ogromny, a trybuny dudniły jak serce całego miasta.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.