W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
BBlogosfera

Kuchenna tajemnica, czyli sous-vide

Kuchenna tajemnica, czyli sous-vide

Jeśli bywacie w restauracjach, to pewnie natknęliście się już na pozycję w menu, która ma dopisek „sous-vide” (fr. „w próżni”). I może pomyśleliście: „Co oni znowu nawydziwiali w tym daniu?!”. Proszę się nie obawiać i spróbować – satysfakcja gwarantowana!

Jest to technika kulinarna, w trakcie której produkt spożywczy zamykany jest próżniowo w torebce z tworzywa, a następnie długo gotowany w niskiej temperaturze (przeważnie 50–80 stopni Celsjusza). Temperaturę i czas ściśle kontroluje tak zwany cyrkulator sous-vide. Choć jedzenie z plastikowej torebki kojarzy się nam raczej z „Tomciem Paluchem” z Żabki, to sous-vide wykorzystywane jest w najlepszych restauracjach na świecie do obróbki mięs, ryb, warzyw, a nawet deserów.

No dobrze, metoda metodą, ale co nam to daje?

Dzięki zamknięciu próżniowemu zachowujemy nie tylko aromaty, ale przede wszystkim wszystkie wartości odżywcze produktu. Długie gotowanie w niskiej temperaturze sprawia, że białka i tłuszcze rozkładane są stopniowo, co przynosi wspaniały rezultat w postaci delikatnego i soczystego mięsa. Tak przygotowany produkt możemy zaserwować w wersji ugotowanej lub obsmażyć na patelni, by wzbogacić go o dodatkowe tekstury.

Nie mogę jednak nie wspomnieć o wadach tej metody. Pierwszą jest czasochłonność. Gotowanie metodą sous-vide trwa od kilkudziesięciu minut do nawet kilkudziesięciu godzin w zależności od rodzaju i grubości przyrządzanego produktu. Dobrze ustawiony cyrkulator oczywiście nie wymaga ciągłej kontroli – po to właśnie w niego inwestujemy ;). Drugą wadą jest kosztowność inwestycji, gdyż potrzebujemy pakowarki próżniowej, worków próżniowych dopuszczonych do kontaktu z żywnością oraz cyrkulatora.

Czy w takim razie można spróbować tej metody rodem z topowych restauracji u siebie w domu? Oczywiście! Nie trzeba od razu inwestować w cyrkulator, ale jednak konieczne będzie posiadanie podstawowej pakowarki próżniowej (przyda się na co dzień do zabezpieczenia pozostałości po posiłkach), worków próżniowych oraz termometru kulinarnego. Jeśli w trakcie gotowania temperatura będzie podnosić się powyżej pożądanej, dodanie kilku kostek lodu pozwoli ją obniżyć.

Sous-vide daje nieograniczone możliwości tworzenia nowych połączeń smakowych. Możecie aromatyzować ananasy, gotując je z odrobiną chili, albo łączyć wołowinę z winogronem i tymiankiem – wszystko zależy od Waszej wyobraźni!

 

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart