Piłkarze Rekordu są o krok od awansu do II ligi. Byłby to największy sukces w historii powstałej w 1999 roku sekcji piłki nożnej jedenastoosobowej.
Przypadający w tym roku jubileusz 30-lecia istnienia BTS Rekord klub może uczcić historycznymi sukcesami. Kilka dni temu futsaliści zdobyli kolejny tytuł mistrzów Polski, futsalistki nieco wcześniej zdobyły dublet – mistrzostwo i puchar Polski, a wszystkie sukcesy w grupach młodzieżowych trudno zliczyć. Teraz blisko największego sukcesu w historii klubu są piłkarze z dużego boiska.
O awansie do II ligi w Rekordzie mówi się już od kilku lat. Klub regularnie plasuje się w czołówce III ligi. Rok temu pod wodzą trenera Dariusza Mrózka biało-zieloni zajęli trzecie miejsce. W obecnym sezonie od początku znajdowali się w czubie tabeli. Po rundzie jesiennej prowadzili z przewagą czterech punktów nad najgroźniejszym rywalem do awansu, rezerwami Śląska Wrocław.
Wiosną drużynie trenowanej od roku przez Dariusza Klaczę przydarzyły się jednak słabsze chwile. Trzy porażki, a następnie majowa seria trzech remisów z LKS-em Goczałkowice-Zdrój, Odrą Bytom Odrzański i Wartą Gorzów Wielkopolski sprawiły, że liderem został zespół rezerw Śląska. Na szczęście dla Rekordu wynik meczu w Gorzowie Wielkopolskim zweryfikowany został jako walkower dla bielszczan, gdyż w Warcie zagrał nieuprawniony zawodnik. Tym samym, na trzy kolejki przed końcem sezonu losy awansu ponownie zależały tylko i wyłącznie od gry drużyny z Cygańskiego Lasu.
Rekordziści postanowili tę szansę wykorzystać. Tydzień temu pewnie, 4:1 wygrali na własnym stadionie z rezerwami Górnika Zabrze, a wczoraj, także 4:1 wygrali wyjazdowe spotkanie z Gwarkiem Tarnowskie Góry. O tym, że wcale nie było to łatwe spotkanie niech świadczy fakt, że Rekord na gorącym terenie w Tarnowskich Górach wygrał po raz pierwszy. Kolejny świetny mecz w biało-zielonych barwach rozegrał Daniel Świderski. Napastnik Rekordu ma w tym sezonie na swoim koncie już 30 goli i jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców III grupy II ligi.
Losy awansu Rekordu do II ligi rozstrzygną się w najbliższą sobotę, gdy podopieczni Dariusza Klaczy zagrają z Górnikiem Polkowice. Wygrana w tym meczu zapewni drużynie z Cygańskiego Lasu pierwszy w historii klubu awans na poziom centralny.