To może być bielski wieczór w Buenos Aires. Katarzyna Kawa z BKT Advantage wystąpi dziś w finale turnieju WTA 125, a po jego zakończeniu zagra – w parze z klubową koleżanką Mają Chwalińską – o turniejowe zwycięstwo w deblu.
O świetnym występie zawodniczki reprezentującej na co dzień barwy Beskidzkiego Klubu Tenisowego Advantage w turnieju WTA 125 w stolicy Argentyny pisaliśmy w tekście Katarzyna Kawa podbija Buenos Aires. W sobotę polska tenisistka przedłużyła swoją dobrą passę pokonując w półfinale turnieju tenisistkę gospodarzy, Marię Lourdes Carle.
Faworytką spotkania z pewnością była 24-letnia Argentynka. Zajmuje ona 92. miejsce w rankingu WTA, a więc jest ponad 200 miejsc wyżej niż Kawa (obecnie 297). Dodatkowym atutem Carle był fakt, że w zeszłym roku dotarła do finału turnieju w Buenos Aires.
Set otwarcia był bardzo wyrównany. Przez pierwsze pięć gemów obie zawodniczki wygrywały swoje podanie, gdy więc Katarzyna Kawa przełamała rywalkę i objęła prowadzenie 4:2, wydawało się, że 32-letnia Polka jest na dobrej drodze do wygrania seta. Niestety, o 8 lat młodsza rywalka stratę przełamania odrobiła już w następnym gemie. Na szczęście zawodniczka bielskiego BKT Advantage nie zraziła się tym faktem i w kolejnym gemie ponownie przełamała rywalkę wychodząc na prowadzenie 5:3. Kawa swoją wyższość w tej części gry potwierdziła przy własnym serwisie i wygrała seta 6:3.
Druga partia była festiwalem przełamań. Serwujące tenisistki nie potrafiły wygrać w dziewięciu pierwszych gemach seta! Katarzyna Kawa prowadziła w tym momencie 5:4. Wtedy wreszcie Polka wygrała gema przy własnym serwisie, co dało jej wygraną w secie (6:4) i całym meczu.
W niedzielę przeciwniczką Katarzyny Kawy w finale turnieju będzie Egipcjanka Mayar Sherif, aktualnie zajmująca 100. miejsce w rankingu WTA. Obie zawodniczki spotkały się dotąd dwukrotnie, w 2020 i 2021 roku. Oba pojedynki wygrała Egipcjanka. Mamy nadzieję, że tym razem górą będzie Polka.
Katarzyna Kawa ma w Buenos Aires szansę sięgnąć po tytuł także w deblu. Po zakończeniu finału w grze indywidualnej zagra w parze z inną zawodniczką bielskiego BKT Advantage – Mają Chwalińską, w finale turnieju par. Przeciwniczkami Polek będą… Egipcjanka Mayar Sherif i Brazylijka Laura Pigossi. Niedzielne rywalki Polek w sobotnim półfinale pewnie wygrały z rozstawioną z numerem 1 w argentyńskim turnieju parą Francisca Jorge (Portugalia)/Ingrid Gamarra Martins (Brazylia).