Zaledwie 6009 osób głosowało w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. To pokazuje, w jak dużym kryzysie znajduje się ta forma włączania mieszkańców w życie publiczne.
Spadek liczby głosujących to efekt zmian, jakie prezydent Jarosław Klimaszewski i jego ekipa wprowadzili w budżecie obywatelskim na przełomie lat 2021 i 2022. Dla porównania przed zmianami w głosowaniach udział brało 14 627 osób (w 2021 roku) i 13 895 osób (w 2020 roku).
Jedną z kluczowych zmian była rezygnacja z projektów osiedlowych i możliwość realizacji tylko projektów ogólnomiejskich. W tegorocznej edycji do głosowania dopuszczono jedynie 9 takich projektów (pierwotnie zgłoszone były 22, jednak większość wycofano lub odrzucono na etapie weryfikacji formalnej i merytorycznej (pisaliśmy na ten temat tutaj).
Jakie projekty zrealizowane zostaną w 2025 roku?
W wyniku przeprowadzonego między 12 a 27 października głosowania do realizacji zakwalifikowano trzy projekty. Zdecydowanie najwięcej głosów (4 102) uzyskał projekt „Bezpieczeństwo, edukacja, kultura i ekologia”, który jest w rzeczywistości połączeniem 19 osiedlowych projektów zaproponowanych przez straże pożarne, rady osiedli, szkoły i dzielnicowe domy kultury. Opiewa na kwotę 7 620 000 zł.
Drugie miejsce w głosowaniu zajął projekt „Odjazdowa zabawa na Beskidzkim – plac zabaw na nowo” (651 głosów), w ramach którego wyremontowany ma być plac zabaw przy ul. Andrychowskiej na osiedlu Beskidzkim. Wartość projektu to 450 tys. zł.
Trzecim realizowanym projektem będzie zadanie "Z kulturą i edukacją w tle – wszechstronny naukowy plac zabaw na terenie zielonym za Książnicą Beskidzką w Bielsku-Białej". Co prawda w głosowaniu zajął on 4. miejsce (355 głosów), ale jako pierwszy mieści w kwocie pozostałej do dyspozycji w ramach budżetu obywatelskiego. W ramach projektu utworzony zostanie naukowy plac zabaw na terenie zielonym za Książnicą Beskidzką. Wartość projektu to 300 tys. zł.
Potrzebna reforma bielskiego budżetu obywatelskiego
Zmniejszenie liczby zgłaszanych projektów oraz dramatyczny spadek osób głosujących pokazuje, że wprowadzona reforma nie była udana. Głównym argumentem podnoszonym przez zwolenników odejścia od projektów osiedlowych był fakt, że środki przeznaczone na ich realizację coraz częściej okazywały się niewystarczające, co potwierdzała rosnąca liczba nierozstrzygniętych przetargów i niezrealizowanych projektów.
Tymczasem już w maju 2022 r. istotnie zmieniły się przepisy ustawy o samorządzie gminnym dotyczące budżetu obywatelskiego. Nastąpiło to kilka miesięcy po wprowadzeniu zmian w budżecie obywatelskim Bielska-Białej i tuż po podjęciu decyzji o jego zawieszeniu (w związku z wojną na Ukrainie). Ustawodawca umożliwił podział środków przeznaczonych na realizację budżetu na dowolne kategorie kwotowe. Daje to możliwość wypracowania rozwiązania, które pozwoli na przywrócenie projektów osiedlowych, przy jednoczesnym zagwarantowaniu środków pozwalających na ich sprawną realizację, choćby poprzez wprowadzenie odpowiedniej kategorii kwotowej.
Sekretarz miasta Igor Kliś przypomniał niedawno, że jeszcze przed wyborami samorządowymi prezydent Klimaszewski zlecił optymalizację bielskiego Budżetu Obywatelskiego, uwzględniającą zarówno zmianę przepisów, jak i głosy mieszkańców. W tegorocznej edycji zmian jednak nie wprowadzono. Z naszych informacji wynika, że oczekiwanych zmian należy się spodziewać w przyszłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego Bielska-Białej.
O reformie budżetu obywatelskiego pisaliśmy na naszym portalu wielokrotnie, m.in. w tekstach:
– Co dalej z budżetem obywatelskim?
– Budżet (prawdziwie) obywatelski
– Budżet obywatelski: Ratusz (nie)przyznaje się do błędu
– Tak małego wyboru nie było jeszcze nigdy. 9 projektów budżetu obywatelskiego odrzuconych