Maksymilian Pryga, który w związku z zachowaniem podczas derbów Bielska-Białej stracił stanowisko szefa Klubu Radnych Jarosława Klimaszewskiego, na początku czwartkowej sesji Rady Miejskiej wygłosił oświadczenie, w którym przeprosił. Interesujące jest jednak to, za co radny przepraszał.
Przypomnijmy, że radny Pryga, będący zdeklarowanym kibicem BKS Stal, naraził się na krytykę i wywołał oburzenie części opinii publicznej w związku ze swoim zachowaniem w czasie piłkarskich derbów miasta pomiędzy TS Podbeskidzia a Rekordem. Prezydent Jarosław Klimaszewski zażądał od Prygi rezygnacji ze stanowiska szefa prezydenckiego klubu radnych. Nową szefową Klubu Radnych Jarosława Klimaszewskiego została Katarzyna Balicka.
Na pierwszej po zmianach sesji Rady Miejskiej Maksymilian Pryga wygłosił oświadczenie, w którym przeprosił Pana Prezydenta, radnych oraz wszystkich, z którymi mam możliwość współpracować.
Za co przeprasza radny Pryga? Tego się z wypowiedzi radnego nie dowiemy. Na sesji przeprosił tych którzy w jakikolwiek sposób poczuli się dotknięci lub urażeni całą sytuacją i atmosferą, która wytworzyła się wokół mojej osoby, a także funkcji, jaką do niedawna w samorządzie jaką pełniłem i pełnię.
Radny podsumował swoje wystąpienie następująco: Prostym słowem przepraszam, chcę zamknąć ciąg artykułów medialnych, które pojawiały się na temat mojej indywidualnej osoby, przesłaniając ważną pracę Rady Miejskiej i realne sprawy, z jakimi mierzymy się każdego dnia działając w trosce i na rzecz dobra mieszkańców.
Z wypowiedzi radnego Prygi wynika, że przeprasza za atmosferę, która się wytworzyła wokół jego osoby, nie za swoje zachowanie. W tym samym tonie utrzymane było poprzednie oświadczenie Prygi, w którym dowodził że jego obecność na stadionie w grupie kibiców BKS Stal zakłócającej przebieg meczu, nie była niczym nagannym.