Książki o tematyce pedagogicznej, psychologicznej i socjologicznej dla nauczycieli, wychowawców i rodziców, ale nie tylko. Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka oferuje o wiele więcej: zarówno w obszarze publikacji, jak i gier planszowych, a nawet ozobotów dla najmłodszych. W Tygodniu Bibliotek o działalności placówki rozmawialiśmy z Anną Niemiec-Warzechą, Dyrektor Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Bielsku-Białej.
– Myśląc o Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej w Bielsku-Białej pierwszym skojarzeniem wielu osób jest jej dostępność dla nauczycieli. Czy działacie przede wszystkim dla pedagogów?
– Nasza biblioteka jest obecnie otwarta dla wszystkich osób, które chcą skorzystać z naszej oferty. Oczywiście przede wszystkim kierujemy naszą ofertę do nauczycieli, studentów i uczniów szkół ponadpodstawowych, gdyż w naszych zbiorach obecne są pozycje związane z psychologią, socjologią i szeroko rozumianą pedagogiką. Ale skorzystać z księgozbioru może każdy zainteresowany.
Udostępniamy nasze zbiory na trzy sposoby. Mamy wypożyczalnię, gdzie udostępniamy książki i – co bardzo ważne dla wielu osób – gry planszowe. Jest też wydział zbiorów audiowizualnych: tutaj udostępniamy filmy i muzykę, a więc obszar nie tylko edukacyjny, ale także rozrywkowy. I w końcu mamy czytelnię, a więc materiały dostępne na miejscu. To są przede wszystkim książki, czasopisma i stanowiska komputerowe.
Wszystko mieści się w naszej siedzibie przy ulicy Komorowickiej, w zabytkowej Willi Emanuela Rosta, natomiast oprócz biblioteki macierzystej mamy także cztery filie: w Cieszynie, Skoczowie, Żywcu i Milówce. Tam także zapraszamy!
– Oferta zawierająca liczne publikacje związane z pedagogiką to propozycja w sposób naturalny interesująca głównie nauczycieli, ale czy u Państwa mogą znaleźć coś dla siebie także rodzice, którzy dziś muszą odpowiadać na wyzwania nieznane jeszcze dekadę czy dwie dekady temu?
– Tak. Bardzo zachęcamy rodziców do korzystania z naszej oferty. Dzisiaj w związku z dynamicznym zmienianiem się świata, pojawiają się nowe problemy i wyzwania wychowawcze. Jest ich wiele, a odpowiednia literatura naukowa lub popularnonaukowa może pomóc stawić im czoła.
– Biblioteki zdają się dostosowywać do nowych okoliczności, przestają być miejscem wyłącznie tradycyjnego pożyczania książki i zaczynają rozszerzać ofertę, przekazywać ją za pośrednictwem innych nośników, a także pełnić funkcje społeczne. Jak to wygląda u państwa?
– Posiadamy bogate e-zasoby. Za naszym pośrednictwem można korzystać ze zbiorów spoza biblioteki. Posiadamy umowę korporacyjną z IBUK Libra. W ramach tej oferty zapisany w naszej bibliotece czytelnik może pobrać kod i z każdego miejsca na świecie korzystać z publikacji, które mamy wykupione. Obecnie to ponad 6 tysięcy pozycji. Dotyczą głównie pedagogiki, psychologii, ale również literatury. Ponadto do końca maja, z racji trwającego Tygodnia Bibliotek, oferta jest poszerzona przez PWN do około 8 tysięcy tytułów. Co więcej, każdego miesiąca udostępniana jest jedna dodatkowa książka. A wszystko bezpłatnie. Warto z tego korzystać.
Oprócz tego mamy ofertę empik Go. Dysponujemy co miesiąc 45 kodami i udostępniamy je czytelnikom. Zainteresowanie jest bardzo duże.
Mamy także dostęp do cyfrowej wypożyczalni Academica. Umożliwia ona korzystanie z cyfrowych zbiorów Biblioteki Narodowej a jest to prawie 4 mln publikacji ze wszystkich dziedzin wiedzy. Te, które objęte są ochroną prawa autorskiego, dostępne są na dedykowanych terminalach bibliotek należących do systemu Academica, m. in. u nas w czytelni. Natomiast te, których ochrona prawem autorskim nie dotyczy bądź też są licencjonowane, dostępne są dla każdego użytkownika, który korzysta z internetu.
– A czy Państwa biblioteka uczestniczy w życiu społecznym, jest częścią lokalnej wspólnoty?
– W tym obszarze mamy bogatą i różnorodną ofertę kierowaną do różnych odbiorców. Wspieranie szkół i placówek oświatowych jest zresztą także naszym ustawowym zadaniem. I rzeczywiście to realizujemy.
Mamy dla najmłodszych – dzieci i młodzieży – zajęcia z czytelnictwa, promujemy książkę i jej wartość, ale w ofercie posiadamy także zajęcia chociażby z ozobotami. Jest to nauka programowania poprzez zabawę. Zadaniem uczestników jest ułożenie ścieżki w oparciu o podstawowe kolory, następnie ozobot przemieszcza się po stworzonej trasie. Zainteresowanie tą formą zajęć jest bardzo duże. Realizujemy je w naszej placówce, ale nauczyciel-bibliotekarz jeździ także do szkół, a liczba propozycji współpracy jest olbrzymia.
Angażujemy się również w edukację regionalną. Nasza biblioteka mieści się w pięknym, secesyjnym budynku z początku XX wieku, mamy wielu gości zainteresowanych zwiedzaniem obiektu. Wkrótce, 18 maja, będziemy uczestniczyć w Nocy Muzeów na terenie Bielska-Białej i wówczas będzie można zwiedzić naszą siedzibę w godzinach popołudniowych i wieczornych. Serdecznie zapraszamy. Realizowana przez nas edukacja regionalna obejmuje także wykłady otwarte dla wszystkich – serdecznie zachęcam do udziału. W czerwcu naszym gościem będzie historyk, pan Jacek Kachel, który opowie o sporze teatru i kina na początku XX wieku. Mamy także szeroką ofertę webinarów, która jest skierowana głównie do nauczycieli, ale część z nich ma charakter otwarty. W środę 15 maja porozmawiamy o sztucznej inteligencji w edukacji. Wolne miejsca jeszcze są: można się zapisać. Współpracujemy ponadto z katowickim oddziałem IPN i organizujemy wydarzenia dla młodzieży. Jest więc z czego wybierać!
– Dziękuję za rozmowę.