W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
BBlogosfera

„Chwalipost” dla Pani Oli!

„Chwalipost” dla Pani Oli!

Sukcesami trzeba się dzielić, a osoby, które za nimi stoją należy chwalić. Siatkarki awansowały na igrzyska olimpijskie, a wcześniej świetnie spisały się w Lidze Narodów. Być może kibice nie mieliby tylu powodów do radości, gdyby nie pierwsze kroki…

Trzy razy - to tylko, albo aż. Tyle startów w igrzyskach olimpijskich do września 2023 roku zanotowały polskie siatkarki. Od soboty wiemy, że będzie i czwarty. Bo nasze reprezentantki awansowały do Paryża. Można by rzec, że po meczu z Włochami. Ale nie wolno spłycać tego wydarzenia do jednej tylko gry. Awans był procesem długotrwałym, a marsz do Francji rozpoczął się przy stołach. Bo po Jacku Nawrockim, ktoś musiał objąć tę kadrę. Zresztą, pisano wtedy, że to „kadra w kryzysie”.

Wśród kandydatów był on. Pochodził z Włoch i nazywał się Stefano Lavarini. Wcześniej doprowadził Koreanki, te z południa, do czwartego miejsca w Tokio. I był to wynik ponad stan. Do Polski przyjechał z odważnymi deklaracjami, negocjując nawet premię za olimpijskie złoto naszych Pań. No szaleniec! Tak pewnie myśleli…

A w szaleństwie ponoć jest metoda…

Na czele komisji, która wybierała nowego trenera Polek stała Aleksandra Jagieło. Tak, tak! Obecna Prezes BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała. Dziś zbiera zasłużone deklaracje. Choć sama, w wywiadzie dla Sport.pl, powiedziała: „Rzeczywiście odbieram dużo gratulacji i trochę się dziwię, bo przecież to dziewczyny z kadry i trener wywalczyli awans na igrzyska, a nie ja. Ale oczywiście miło znów widzieć, że nasz wybór był słuszny”. Pani Aleksandro! Pani Prezes! To zbyt skromne tak mówić! Przecież każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku. A ta olimpijska, naszych siatkarek, rozpoczęła się od decyzji komisji, na czele której Pani stała. To Pani wielki sukces!

I dobrze, że na czele  BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała stoi taka kobieta. Zresztą, awans klubu do europejskich pucharów, po latach oczekiwań, to tylko dowód, że obrana droga jest słuszna, a klub (mam nadzieję!) wróci na mistrzowskie tory. Ale dobrze też, że w klubowych social mediach pojawił się „chwalipost”. Bo jak jest kim i czym się chwalić, to trzeba to robić! „Jako klub bardzo się cieszymy, że do wczorajszego sukcesu, jakim jest niewątpliwie awans na igrzyska, nasza Pani Prezes dołożyła sporą cegłę” – pisała osoba odpowiedzialna za profil facebookowy. I dobrze!

Ponoć człowiek uczy się tylko na błędach, ale co mądrzejszy i z pochwał wyciąga wnioski. Bo dobre słowo działa motywująco. Dobre słowo, chyba nawet dokładniej niż nagana, wskazuje, że obrany kierunek jest słuszny. Nie tylko w sporcie, ale i w życiu. Po tym, kogo wybrano trenerem Polek i w którym kierunku podążają bielskie siatkarki można stwierdzić, że Pani Aleksandra Jagieło jest właściwą osobą, na właściwym miejscu.

A „chwaliposty”, takie z mocnym fundamentem, to powinny zamieszczać wszystkie kluby czy organizacje. Bo sukcesami należy się dzielić. By inni czerpać mogli…

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart