W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
KulturaBB

BWA, architektura i podsumowanie

BWA, architektura i podsumowanie

W Galerii Bielskiej BWA podsumowano wakacyjny projekt zatytułowany Przestrzenie Miasta. Złożyły się na niego wykłady, warsztaty i oprowadzania, których cykl trwał od 7 czerwca.

Projekt zapoczątkowały wernisaże dwóch wystaw: Zaufaj architektowi. Zrób sobie świątynię Supergrupy Underground Krakowski oraz zbiorowej wystawy Prawo do miasta. I właśnie miasto, to co je wyróżnia, to czym często zachwyca, ale i denerwuje, stało w centrum projektu, którego koordynatorami byli Michał Gąsior i Ala Gocka.

Na realizację projektu złożyło się w sumie kilkanaście wydarzeń, w których uczestniczyło ok. 500 osób, nie licząc uczestników warsztatów. O powojennych dworcach i pawilonach handlowych, niszczejących i niejednokrotnie skazanych na wyburzenie, czyli o „przestrzeniach niechcianych” mówiła historyczka i pasjonatka architektury Anna Cymer. Z kolei historyczka sztuki Dorota Jędruch i architekt Kacper Kępiński wzięli na tapet blokowiska i ich genezę. Największym zainteresowaniem natomiast cieszył się wykład architekta Roberta Koniecznego, który zgromadził 80 osób. Mówił on o przestrzeniach kultury zaprojektowanych przez swoją pracownię KWK Promes. Ostatni z wykładów, który wygłosiła urbanistka i architektka Agata Twardoch, opowiadał o przestrzeniach publicznych projektowanych przez kobiety i dla kobiet, o czym pisaliśmy tutaj. Zainteresowanych znalazły także pozostałe wydarzenia: wykład o Bauhausie, ochronie zbiorów muzealnych czy też wakacyjne warsztaty.

Podczas spotkania podsumowującego projekt znalazł się czas na omówienie efektów warsztatów partycypacyjnych „Odnowa architektury BWA”, które prowadziła Ewa Trzcionka z Fundacji Zielone Konie na przełomie lipca i sierpnia. Ona też zaprezentowała wnioski podczas spotkania podsumowującego projekt. W pierwszej części warsztatów uczestniczyli m. in. pracownicy BWA, innych bielskich instytucji kultury, ale także osoby zaproszone wprost z ulicy. – Byliśmy tu nie po to, aby mówić, co trzeba zrobić, ale po to, że powiedzieć, co jest złego, co wymaga naprawy – tłumaczyła Ewa Trzcionka. – Projektowanie partycypacyjne to nie koncert życzeń, a realny projekt.

W drugiej części warsztatów wzięli udział ci, którzy mają realny wpływ na kształt i przyszłość BWA, m. in. pracownicy BWA i urzędnicy Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej z wydziałów, które będą uczestniczyć w ewentualnej przyszłościowej zmianie Galerii. – Było to badanie świadomości wśród potencjalnego zespołu projektowego – wyjaśniała Ewa Trzcionka. – Wśród wniosków znalazł się i taki, że praca w kulturze postrzegana jest jako misja i dlatego panuje patologiczna zgoda na jej niedofinansowanie.

De efektów warsztatów partycypacyjnych należy przekonanie o potrzebie uczestnictwa w szerokim nurcie nazwanym Nowy Europejski Bauhaus. Jak tłumaczyła Ewa Trzcionka, obranie takiego kierunku daje obecnie możliwość dostępu do pieniędzy. – Nie myślimy tu o dzisiaj, ale o perspektywie 3, 5 może 10 lat – podkreślała.

- My się wszystkiego uczymy – mówił m.in. naczelnik Wydziału Kultury i Promocji UM w Bielsku Białej Przemysław Smyczek. – Jeszcze nie wiemy, czy tu ma już powstać Centrum Sztuki Współczesnej, czy jeszcze ma być BWA. Tu chodzi o to, jak nie zepsuć tego co mamy.

Agata Smalcerz, dyrektor Galerii Bielskiej BWA, wspomniała na koniec, że gotowy jest projekt modernizacji i przebudowy budynku BWA. – Zastanawiamy się jednak, czy go realizować, ponieważ pojawiły się inne pomysły – mówiła.

 

 

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart