Uprzejmie proszę o wykonanie łącznika przed rondem Hulanka, umożliwiającego bezpośredni zjazd z Piastowskiej (jadąc od dworca PKP) do ulicy Andersa w kierunku Makro – wnioskował w interpelacji radny Dariusz Michasiów. Teraz otrzymał odpowiedź od wiceprezydenta Kamińskiego. Krótko mówiąc: zjazdu nie będzie.
22 maja radny Koalicji Obywatelskiej wnioskował u prezydenta Jarosława Klimaszewskiego o uwzględnienie łącznika pozwalającego skręcić z ul. Piastowskiej w ul. Andersa. Wkrótce w mieście rozpocznie się duża inwestycja polegająca na przebudowie tej ulicy.
Michasiów w swojej interpelacji wskazywał, że połączenie w zaproponowanej przez niego formie zredukuje korki na Sobieskiego w okolicy Osiedla Piastowskiego. Odnotował też, że podobny łącznik od strony Makro do ronda Hulanka spotkał się z pozytywnym przyjęciem mieszkańców.
Radny nie będzie jednak zachwycony. W odpowiedzi udzielonej z upoważnienia prezydenta przez zastępcę prezydenta Przemysława Kamińskiego wynika, że miasto analizowało takie rozwiązanie, ale z niego zrezygnowano i do pomysłu nie wróci.
Analizy lokalizacji takiego połączenia wykonywane były na etapie opracowywania projektu przebudowy skrzyżowania Hulanka. Wtedy, po wnikliwej analizie kosztowej, analizie obszaru i bliskości do istniejącej zabudowy, odstąpiono od budowy tak rozbudowanej sieci dróg węzłowych, uznając, że istniejące połączenie poprzez ulicę Piastowską i Sobieskiego jest adekwatne do istniejących i prognozowanych natężeń ruchu – czytamy w odpowiedzi.
Wiceprezydent Kamiński odnotował, że wpływ na decyzję miały tereny zielone oraz nachylenie terenu i koszty inwestycji. Gdyby powrócono do koncepcji, doszłoby do ingerencji w tereny zielone w okolicy zabudowy wielorodzinnej. Należałoby także zlikwidować istniejący zielony tunel i zastąpić go nowym.
„Biorąc pod uwagę powyższe, nie przewiduję uruchomienia takiej inwestycji, tym bardziej, że pomiary natężenia ruchu nie wskazują na takie potrzeby” – ocenił Przemysław Kamiński.
Tym samym rozwiązanie, które mogłoby zmniejszyć korki na fragmencie ulicy Sobieskiego, nie wejdzie w życie. Aktualnie dojechanie do zachodniej obwodnicy w stronę północną wymaga skrętu właśnie w ul. Sobieskiego, a więc wiele metrów przed rondem Hulanka.