W czwartek 25 stycznia zawarto porozumienie w sprawie odpraw dla pracowników likwidowanego FCA Powertrain. Znamy zasady, jakie ustalono podczas negocjacji oraz wstępne daty pierwszych odejść.
Zawarte we czwartek porozumienie nawiązuje do zasad ustalonych już w roku 2023, które dotyczyły dobrowolnych odejść. O skomentowanie porozumienia poprosiliśmy panią Wandę Stróżyk, szefową NSZZ „Solidarność” w bielsko-bialskim FCA Powertrain, zakładzie zwanym zwyczajowo fiatem.
– Jako „Solidarność” mieliśmy oczywiście większe oczekiwania niż przed rokiem. Działaliśmy poprzez spór zbiorowy i na podstawie ustaleń z tamtego czasu. Obecnie zasady finansowe porozumienia są na podobnym poziomie jeśli chodzi o odprawy, ale zmieniły się zasady dotyczące osób chronionych zbliżających się do wieku emerytalnego. Bo bez tego w ramach procesu likwidacji zakładu wszyscy byliby na takich samych zasadach – mówi portalowi luBBie.pl przedstawicielka „Solidarności”.
– W tej całej smutnej sytuacji NSZZ „Solidarność” jest zadowolona o tyle, że zawarto porozumienie i odprawy nie są na najniższym poziomie. Dodatkowo wynegocjowaliśmy podwyżkę w kwocie 750 zł dla każdego pracownika od stycznia, gdyż nie udało się uzyskać jeszcze większych odpraw – dodaje Wanda Stróżyk.
Wysokość pensji w chwili tracenia pracy może się wielu osobom wydawać nieistotna, ale po pierwsze: są to pieniądze pozwalające stabilniej czuć się w momencie utraty pracy, zaś po drugie: każda złotówka ma dużą wartość w sytuacji liczenia na tej bazie odprawy.
– Myślę, że pracownicy byli zmęczeni już tą sytuacją. Nie wiedzieli co się wydarzy, czy będzie praca, czy nie, czy szukać nowej pracy – kwituje szefowa „Solidarności” w bielsko-bialskim zakładzie fiata.
Wiadomo, że pierwsze zwolnienia odbędą się już w marcu. Wtedy też z pracą pożegna się około 140 osób. Część pracowników być może skorzysta z propozycji i zdecyduje się na zatrudnienie w innych zakładach konsorcjum działających w województwie śląskim. Osoby przenoszące się tam z Bielska-Białej mają zagwarantowane zachowanie ciągłości pracy (co jest ważne w przypadku nagród jubileuszowych) oraz otrzymanie nie gorszych warunków finansowych. Jednak w części przypadków będą musiały same zatroszczyć się o dojazd do pracy. Decyzja o podjęciu pracy w innych fabrykach musi zostać podjęta przez pracownika do końca lutego.
Kolejne etapy rozstawania się pracowników z bielsko-bialskim zakładem najpewniej dokonają się w maju lub czerwcu. Szansą na dłuższą pracę są natomiast ewentualne zamówienia na silniki diesla. Problem w tym, że brakuje do nich skrzyń biegów.