W związku z poważną sytuacją oraz możliwym wystąpieniem zagrożenia dla ludzkiego mienia, zdrowia oraz życia prezydent miasta Jarosław Klimaszewski podjął decyzję o ogłoszeniu alarmu powodziowego.
Zgodnie z prawem alarm powodziowy ogłasza organ władzy samorządowej w obliczu sytuacji hydrologicznej na danym obszarze. W Bielsku-Białej osobą uprawnioną do podjęcia decyzji jest prezydent miasta.
Ogłoszenie alarmu wynika z trudnej sytuacji w mieście. Minionej nocy opady były niezwykle intensywne. Część ulic pozostaje nadal nieprzejezdnych. Ruch jest sparaliżowany.
Alarm przeciwpowodziowy ogłoszony został także przez starostę Andrzeja Płonkę w trzech gminach powiatu bielskiego: Jasienicy, Wilamowicach i Czechowicach-Dziedzicach.
Choć aktualnie sytuacja zdaje się wracać do normy, to rozwój wypadków nie jest znany. Miejskie i powiatowe służby uruchomiły telefony alarmowe. W mieście zebrał się zaś Sztab Kryzysowy.
Sztab przyjmuje informacje o zalaniu nieruchomości pod numerem 33 4971 646 lub 33 4971 648. Warto z nich korzystać, gdyż numery do Straży Pożarnej są w obecnej sytuacji przeciążone i często zajęte.
Policja zaprasza do kontaktu osoby pragnące uzyskać informacje o aktualnej sytuacji na drogach (47 857 12 69).