To była najdłuższa kadencja Rady w historii bielskiego samorządu. Z powodu ustawowego wydłużenia trwała pięć i pół roku. Na okres jej trwania przypadła epidemia COVID-19 oraz wybuch wojny na Ukrainie w 2022 roku.
We wtorek odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej kadencji 2018-2024. Było to już siedemdziesiąte spotkanie bielskich radnych (z tego czternaście sesji RM odbyło się w systemie on-line). Od 2018 roku do kwietnia 2024 r. odbyło się 509 posiedzeń merytorycznych komisji Rady Miejskiej. Podjęto 1.582 uchwały. Przyjęto 20 stanowisk, apeli, rezolucji. Radni złożyli 3.228 interpelacji i zapytań.
Po wyborach w 2018 roku radni utworzyli cztery kluby: Prawa i Sprawiedliwości (10 radnych), Koalicji Obywatelskiej (7 radnych), Niezależni.BB (4 radnych) i klub radnych Jacka Krywulta (4 radnych). Pod koniec kadencji istniały już tylko trzy kluby: większościowy Klub Radnych Jarosława Klimaszewskiego (stworzony przez KO, radnych Jacka Krywulta oraz trzech radnych z klubu PiS: Romana Matyję, Maksymiliana Prygę i Bronisława Szafarczyka), klub PiS (7 radnych) oraz działający przez całą kadencję w niezmienionym składzie klub Niezależni.BB.
Oprócz podziękowań i pożegnań na sesji rozpatrzono również 14 punktów roboczych, m.in. przyjęto informację Sanepidu o sytuacji sanitarno-epidemiologicznej miasta, dokonano oceny zasobów pomocy społecznej w mieście, omówiono sprawozdanie ze współpracy Prezydenta Miasta z organizacjami pozarządowymi oraz przyjęto zmiany w budżecie. Radni uznali także za niezasadne dwie petycje: w sprawie zmiany nazwy Parku Włókniarzy (pisaliśmy o tym TUTAJ) oraz dotyczącą strefy parkowania w okolicach dworca PKP.
Kolejna, majowa sesja Rady Miejskiej, odbędzie się już w nowym składzie, wynikającym z wyników wyborów z 7 kwietnia br.