To był dobry weekend bielskich drużyn, choć nie wszystkim udało się zainkasować ligowe punkty.
Już w piątek siatkarze BBTS wygrali na własnym parkiecie z zespołem KKS Mickiewicz Kluczbork. Co prawda bielszczanie przegrali pierwszego seta 25:27, jednak kolejne trzy partie padły łupem podopiecznych Sergieja Kapelusa. BBTS wygrał 25:23, 25:17, 25:14 i cały mecz 3:1. Dzięki temu zwycięstwu bielszczanie awansowali na 3. miejsce w tabeli I ligi.
Kolejne zwycięstwo w Tauron Lidze odniosły siatkarki BKS-u Bostik ZGO. Wynik 3:0 może sugerować, że tryumf nad zespołem #Volley Wrocław przyszedł bardzo łatwo, jednak tak wcale nie było. W pierwszych dwóch setach toczyła się wyrównana walka, a bielszczanki dopiero w końcówkach tych partii udowadniały swoją wyższość, wygrywając 25:23 i 26:24. Trzeci set należał już zdecydowanie do podopiecznych Bartłomieja Piekarczyka. BKS wygrał 25:11 i cały mecz 3:0.
Zwycięsko z ligowej rywalizacji wyszły także futsalistki Rekordu. W sobotę w hali na Widoku pokonały one AZS UW Warszawa 2:1 (1:0) po bramkach Mai Fal i Aleksandry Lizoń. Zwycięstwo nie przyszło łatwo, obie drużyny zmarnowały po kilka wybornych sytuacji, a decydujący o zwycięstwie gol padł na dwie minuty przed końcem meczu. Po rozegraniu 13 spotkań Rekordzistki są wiceliderkami Ekstraligi Futsalu Kobiet, ustępując drużynie Nowy-Świt Górzno.
Punktów nie udało się zdobyć koszykarzom Basket Hills w wyjazdowym meczu z UJK Kielce. Bielszczanie przegrali 86:79 (24:18, 26:20, 15:22, 21:19). Najwięcej punktów dla Hillsów zdobyli Konrad Mamcarczyk (20) i Miłosz Matyja (19).
Porażkę ponieśli także tenisiści stołowi BKS-u Stal. Zadanie mieli jednak niezwykle trudne, gdyż rywalizowali na wyjeździe z zespołem GMKS Strzelec Frysztak. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 7:3, a punkty dla bielszczan zdobywali: Szymon Kolasa, Daniel Bąk oraz obaj grając w deblu.
W sobotę kolejne sparingi rozegrali piłkarze Podbeskidzia i Rekordu. Ci pierwsi zremisowali po golach Macieja Górskiego i Bartosza Florka 2:2 z GKS-em Katowice, zaś Rekordziśći wygrali 1:0 z czeskim FK Třinec. Autorem zwycięskiego gola na kilka minut przed końcem spotkania był Daniel Świderski.