Czy Sejmik Województwa Śląskiego zajmie się tematem zmiany herbu województwa? Liczą na to działacze Stowarzyszenia Beskidzki Dom, które – wraz z kilkoma innymi organizacjami – złożyło w czerwcu petycję w tej sprawie.
Beskidzki Dom chce, aby herb województwa odzwierciedlał złożoność historyczną ziem wchodzących w jego skład. Przypominają, że wschodnia połowa województwa – od Częstochowy poprzez Zagłębie Dąbrowskie, Jaworzno, wschodnią połowę Powiatu Bielskiego i miasta Bielsko-Biała oraz Powiat Żywiecki – to ziemie Małopolski. – Obszar ten posiada odrębne od Śląska tradycje historyczne, przeszłość oraz kulturę regionalną. W czasach nowożytnych, gdy Śląsk był położony poza Polską, wspomniany wyżej obszar był nie tylko częścią Rzeczypospolitej, ale także woj. krakowskiego. Odrębność historyczna Małopolski i Śląska miała miejsce w czasach zaborów, a także II Rzeczypospolitej – uzasadniają autorzy petycji.
Wnioskodawcy chcą, aby w miejsce dotychczasowego herbu składającego się wyłącznie z górnośląskiego złotego orła na błękitnym tle wprowadzić nowy, zawierający obok śląskich, równoważne im, małopolskie symbole heraldyczne – srebrnego orła na czerwonym tle.
Obecny herb województwa wprowadzony został ponad 20 lat temu, po wprowadzeniu reformy administracyjnej. Już wtedy wśród propozycji herbu pojawiły się propozycje zamieszczenia w nim symboli małopolskich. Radni zdecydowali jednak inaczej. – W efekcie tych zaniedbań mieszkańcy małopolskiej połowy województwa czują się dyskryminowani i traktowani jak obywatele drugiej kategorii. Dzieje się tak zarówno w wyniku świadomych działań jak i ignorancji licznych polityków, dziennikarzy, czy liderów opinii, którzy identyfikują mieszkańców całego województwa jako Ślązaków i za śląski uważają dorobek kultury materialnej i niematerialnej wytworzony przez wieki w jego wschodniej, małopolskiej części. (np. na Ziemi Częstochowskiej, w Zagłębiu czy na Żywiecczyźnie). W ten sposób mieszkańcy wymienionych wyżej ziem zostali pokrzywdzeni podwójnie - pierwszy raz gdy przeprowadzono podział administracyjny w 1999 roku, drugi raz gdy ruguje się ich prawo do własnej tożsamości rozwijanej w ramach regionu administracyjnego, do którego bez własnej woli zostali włączeni – czytamy w piśmie skierowanym przez Beskidzki Dom do radnych Sejmiku Województwa Śląskiego. Petycja złożona została w czerwcu, jej sygnatariusze mają nadzieję, że już wkrótce temat znajdzie się w porządku obrad Sejmiku.
Petycję wraz ze stowarzyszeniem Beskidzki Dom podpisało kilka innych organizacji z naszego regionu (Towarzystwo Miłośników Ziemi Bielsko-Bialskiej , Związek Podhalan Górali Żywieckich, Stowarzyszenie Niezależni.BB, Beskidzkie Towarzystwo Oświatowe) oraz innych części województwa śląskiego (Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego, Towarzystwo Miłośników Ziemi Zawierciańskiej, Towarzystwo Miłośników Sosnowca i Związek Zagłębiowski).
Przypomnijmy, że Beskidzki Dom zabiega także o zmianę nazwy województwa na województwo śląsko-małopolskie. Decyzję w tej sprawie władny jest podjąć Sejm poprzez zmianę stosownej ustawy.
O tym, iż nazwa i herb województwa są nieadekwatne do rzeczywistości mówił w rozmowie z naszym portalem dr Łukasz Zaborowski (czytaj tutaj).