W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
SportBB

Michał Miąc żegna się z Podbeskidziem

Michał Miąc żegna się z Podbeskidziem

 

Dzisiaj z Podbeskidziem pożegnał się Michał Miąc.  W ostatnim okresie był prokurentem spółki, ubiegał sie także o funkcje prezesa.

Michał Miąc ma 36 lat, jest bielszczaninem, absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, na którym studiował zarządzanie finansami oraz rachunkowość na specjalizacji analityk finansowy. Już w  trakcie studiów trafił do TS Podbeskidzie, gdzie spędził całe swoje zawodowe życie. Rozpoczął od pracy w dziale sportowym, po czym kolejno pełnił obowiązki:

– kierownika działu sportowo-organizacyjnego (2013 - 2020),

– dyrektora ds. administracji sportowej (2020 - 2024),

– dyrektora zarządzającego (od 2024).

Zna Podbeskidzie od podszewki, trudno obecnie znaleźć osobę, która posiada pełniejszą wiedzę na temat TS Podbeskidzie. Dzisiaj pożegnał się z drużyną i pracownikami klubu i złożył wypowiedzenie, obowiązujące od 28 lutego. 

 

Nasz komentarz:

Po tym jak rada nadzorcza spółki zakończyła postępowanie konkursowe i powierzyła Krzysztofowi Sałajczykowi stanowisko prezesa spółki, odrzucając ofertę Miąca, ten ostatni po 12 latach pracy żegna się z klubem. To bardzo zła i smutna wiadomość. W ten sposób TS Podbeskidzie straciło kolejnego wieloletniego pracownika klubu i człowieka, który o klubie  wiedział wszystko. Pytanie jak bez Michała poradzi sobie nowy prezes, bo jeśli liczono w klubie, że Michał dalej będzie odwalał całą robotę a kto inny będzie rządził, to się bardzo przeliczono. Niemniej dla TS Podbeskidzie to ogromna strata.

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart