W sobotę ligowe zwycięstwa odnieśli siatkarze BBTS-u i koszykarze Basket Hills. Porażki zanotowały natomiast piłkarskie zespoły przygotowujące się do rundy wiosennej: Podbeskidzie i Rekord.
Ligowe wygrane
Siatkarze BBTS-u w 20. kolejce I ligi pewnie wygrali z AZS-em AGH Kraków. W pierwszym secie przewaga bielszczan nie podlegała żadnej dyskusji. Wygrana 25:14 zapowiadała szybką i łatwą wygraną w całym meczu. Jednak początek drugiej partii należał do gości z Krakowa, którzy prowadzili już nawet 6 punktami. BBTS odrobił straty, a w końcówce przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę wygrywając 25:21. W trzecim secie odrobienie strat już się bielszczanom nie udało, AZS wygrał tę partię 25:16. W czwartym secie siatkarze BBTS-u ponownie kontrolowali przebieg gry, wygrali pewnie 25:18 i cały mecz 3:1.
BBTS Bielsko-Biała – AZS AGH Kraków 3:1 (25:14, 25:21, 16:26, 25:18)
Kolejne ligowe zwycięstwo zanotowali także koszykarze Basket Hills, którzy w hali przy ulicy Bratków podejmowali KKS Ragor Tarnowskie Góry. Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy po 3 minutach prowadzili 5:0. Zespół Grzegorza Błotko opanował jednak sytuację i po pierwszej kwarcie „Hillsi” prowadzili 14:9. Kolejny zryw goście zanotowali w drugiej części spotkania, gdy wyszli na prowadzeni 24:19. Bielszczanie co prawda odrobili część strat, jednak na przerwę to goście schodzili z prowadzeniem 25:23.
Basket Hills, podrażnieni takim obrotem sprawy, do drugiej połowy przystąpili bardziej skoncentrowani. Szybko odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Po trzech kwartach bielszczanie prowadzili 47:38, a w czwartej dołożyli do przewagi kolejne punkty i na 2 minuty przed końcem prowadzili 72:52. W ostatnich akcjach gościom udało się zmniejszyć rozmiary porażki i mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 72:59.
Najwięcej punktów dla bielskiego zespołu zdobyli Szymon Łukasik i Michał Medes – po 13.
Basket Hills Bielsko-Biała – KKS Ragor Tarnowskie Góry 72:59 (14:9, 9:16, 24:13, 25:21)
Żylina pokazała miejsce w szeregu
Po dwóch sparingowych zwycięstwach z niżej notowanymi drużynami przygotowujące się do walki o utrzymanie w I lidze Podbeskidzie grało dziś z drugą drużyną słowackiej ekstraklasy, MKS Żylina.
Górale tylko na początku spotkania toczyli wyrównaną walkę z wyżej notowanym rywalem. Mieli nawet swoje okazje na objęcie prowadzenia. Potem jednak słowacki zespół udowodnił swoją wyższość. Pierwszego gola Żylina zdobyła w 24. minucie. Trzy minuty później, po błędzie obrony Podbeskidzia, Słowacy podwyższyli, a tuż przed przerwą zdobyli trzeciego gola. Po przerwie Górale stracili kolejne dwa gole: po rzucie karnym oraz podbramkowym zamieszaniu w końcówce spotkania.
Po raz kolejny sporo błędów popełniła bielska obrona, w której – mimo zapowiedzi i poszukiwań ze strony działu sportowego – nie pojawił się dziś żaden nowy zawodnik. Na pozycji stoperów próbowani byli pomocnicy: Tomasz Jodłowiec oraz Jakub Ksiel.
Pierwsze ligowe spotkanie Górale zagrają za 3 tygodnie. 17 lutego Ich rywalem będzie Resovia Rzeszów.
MSK Żylina - Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 (3:0)
Skład Podbeskidzia: I połowa: Patryk Procek - Michał Willmann, Daniel Mikołajewski, Tomasz Jodłowiec, Piotr Tomasik - Samuel Nnoshiri, Jakub Kisiel, Marcel Misztal, Michał Stryjewski, Bartosz Bernard – Lionel Abate. II połowa: Kacper Krzepisz - Mateusz Ziółkowski, Jakub Kisiel, Jan Hlavica, Bartosz Bernard - Maksymilian Sitek, Adrian Małachowski, Sylwester Lusiusz, Maksymilian Banaszewski, Bartosz Bida - Marco Siverio.
Pierwszej sparingowej porażki doznali też piłkarze Rekordu. Po remisach z Polonią Bytom i Zagłębiem Sosnowiec biało-zieloni przegrali z trzecioligowym zespołem Wiślan Jaśkowice. O porażce zdecydowała pierwsza połowa, w której – po błędach obrony Rekordu – Wiślanie prowadzi 2:0. W drugiej części gry Rekord posiadał przewagę, jednak udokumentowana ona została tylko jedną bramką, której autorem był Michał Śliwka.
Wiślanie Jaśkowice – Rekord Bielsko-Biała 2:1 (2:0)
Skład Rekordu: Kotełba – Madzia, Kareta, Wrona, Nocoń, Wyroba, Kempny, Mańka, Kamiński, Śliwka, Idzik oraz Żerdka, Gibiec, Walaszek, Twarkowski, Kasprzak, Waluś, K. Pawlus