W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
SportBB

Historyczny gol Rekordu nie dał nawet punktu

Historyczny gol Rekordu nie dał nawet punktu

Niezła gra i historyczny, pierwszy gol w II lidze nie dały dziś Rekordowi nawet punktu. Proste błędy spowodowały, ze Zagłębie Sosnowiec wygrało 2:1 i wyjechało z Bielska-Białej z kompletem punktów. 

Historyczny, pierwszy domowy mecz Rekordu na poziomie II ligi rozegrany został na Stadionie Miejskim przy ul. Rychlińskiego. Przede wszystkim ze względu na liczną grupę kibiców Zagłębia wspieranych przez fanów bialskiego BKS-u. 

Początek spotkania to dość ostrożna postawa obu zespołów. Na uwagę zasługuje przede wszystkim ostra gra gości, którzy w pierwszych 25 minutach zobaczyli aż 4 żółte kartki. Gdy wydawało się, że kontrolę nad wydarzeniami na boisku przejmuje Rekord, bramkową akcję przeprowadzili goście. W 27 minucie w odpowiednim miejsca pola karnego znalazł się dobrze znany bielskim kibicom Kamil Biliński i silnym strzałem z kilku metrów pokonał Pawła Florka.

Strata bramki jeszcze bardziej zmobilizowała biało-zielonych. W 33 min. w środku pola piłkę przejął Michał Śliwka, podał na skrzydło do Mateusza Klichowicza, jednak dośrodkowanie tego ostatniego w ostatniej chwili przecięli obrońcy Zagłębia. Chwilę później szczęścia z dystansu próbował Daniel Świderski. W 37 minucie najlepszą w tej części gry okazję dla Rekordu zmarnował Śliwka, który, po podaniu Klichowicza, z kilku metrów zbyt lekko główkował, aby pokonać broniącego bramki Zagłębia Kacpra Siutę.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Rekord próbował wyrównać, jednak strzały z dystansu Tomasza Nowaka i Michała Bojdysa były nieskuteczne. 

Wyrównanie padło w 64 minucie, gdy po wrzutce Tomasza Nowaka z rzutu rożnego do piłki na 10 metrze dopadł Kacper Kasprzak i strzałem lewą nogą pokonał bramkarza gości. Był to historyczny, pierwszy gol Rekordu zdobyty w rozgrywkach ligowych na szczeblu centralnym.

Po zdobyciu gola Rekord poszedł za ciosem i próbował przechylić szalę na zwycięstwa na swoją stronę. Niestety ataki bielszczan były nieskuteczne. Tymczasem Zagłębie niebezpiecznie kontrowało. Gola powinien zdobyć już Bartosz Snopczyński, który nie wykorzystał świetnej sytuacji po przejęciu i kontrze gości. 

Zwycięską bramkę goście strzelili w 88 minucie po kolejnej stracie w środku pola. Strzał Bilińskiego został jeszcze zablokowany, jednak piłka trafiła pod nogi Emmanuela Agbora, który nie miał problemu z umieszczeniem jej w bramce Rekordu.

W doliczonym czasie gry dobrą okazję do wyrównania miał Jan  Ciućka, ale jego strzał świetnie wybronił bramkarz Zagłębia.

Mimo dobrej gry Rekord przegrał już drugi mecz w II lidze. Ponownie jednak podopieczni trenera Dariusza Klaczy wcale nie byli drużyną gorszą od rywali. O porażce zadecydowały proste błędy w defensywie. Należy mieć nadzieje, że piłkarze Rekordu wyciągną wnioski i zaczną punktować. Najbliższa okazja nadarzy się w przyszła sobotę, gdy Rekord zagra wyjazdowe spotkanie z Olimpią Grudziądz.

 

Rekord Bielsko-Biała – Zagłębie Sosnowiec 1:2 (0:1)

0:1 Biliński (27’), 1:1Kasprzak (64’), 1:2 Agbor (88’)

Rekord: Paweł Florek – Konrad Kareta, Mateusz Pańkowski, Krystian Wrona (46’ Michał Bojdys), Kacper Kasprzak, Piotr Wyroba (80’ Jakub Ryś), Tomasz Nowak, Hubert Żyrek (73’ Szymon Młocek), Mateusz Klichowicz (46’ Jan Ciućka), Michał Śliwka, Daniel Świderski (73’ Daniel Kamiński)

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart