Wbrew wcześniejszym zapowiedziom prezydent Jarosław Klimaszewski zdecydował się przywrócić całonocne oświetlenie ulic. Od stycznia otrzymujemy informacje, że w niektórych częściach Bielska-Białej latarnie świecą już między północą na 4 rano. Z czego wynika taki podział i kiedy wszystkie latarnie będą pracowały całą noc?
W poprzednich miesiącach, z powodu wysokich cen energii elektrycznej, władze miasta zdecydowały o wprowadzeniu tzw. przerwy nocnej. Owo pojęcie oznacza, że przez pewien czas uliczne latarnie nie świecą. W przypadku Bielska-Białej przerwa trwała od północy do 4 nad ranem. O tym, że przerw w oświetleniu już nie będzie pisaliśmy w tekście Stanie się jasność! Miasto przywraca nocne oświetlenie. Jak się jednak okazuje, likwidacja przerwy nocnej nie jest sprawą łatwą.
Jak wyjaśnił nam Gracjan Respondek, Rzecznik Prasowy zajmującej się tematem oświetlenia spółki Tauron Nowe Technologie, działania są rozłożone w czasie z konkretnych powodów.
Z uwagi na rozległy obszar i konieczność precyzyjnego ustawienia urządzeń sterujących siecią oświetleniową, realizacja tego zadania planowana jest do 15 marca 2024 r. – czytamy w odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy od przedstawiciela spółki TAURON Nowe Technologie S.A.
Co ważne, na taki termin realizacji usługi przystały obie strony umowy. Tym samym powrót oświetlenia poza przerwą nocną w różnych miejscach w różnych terminach zostało zaakceptowane przez władze miasta.
Oznacza to, że na części ulic oświetlenie zostało już przywrócone, a kolejne rejony miasta będą sukcesywnie uruchamiane do połowy marca – zauważa Gracjan Respondek.