Niezwykle interesująco zapowiada się koncert z okazji jubileuszu Fundacji Wspierania Talentów Dzieci, Młodzieży i Dorosłych „Włóczykije”. Wielkie muzyczne show wypełni salę Bielskiego Centrum Kultury we czwartek 26 września. Jest co świętować, w końcu Fundacja działa już 10 lat, a jeszcze wcześniej był zespół.
Zaczęło się od powstania zespołu „Włóczykije” w 2006 r. Od początku miał on rodzinny charakter. Od początku prowadzi go również Aleksandra Stępień, instruktor teatru, logopeda, organizator produkcji filmowej i telewizyjnej, wraz z mężem Dariuszem, który na co dzień jest nauczycielem języka angielskiego, ale też gitarzystą, perkusistą i kompozytorem, a z czasem również z synem Pawłem, który z kolei łączy talenty i umiejętności pianisty, flecisty, kompozytora i aranżera. „Włóczykije” powstały przy Osiedlowym Centrum Kultury „Aleksander” Beskidzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Bielsku-Białej, z którym zresztą współpracuje do dzisiaj, m.in. zapewniając oprawę wszystkim spółdzielczym imprezom i korzystając z wynajmu pomieszczeń.
- W zespole zaczynają dzieci w wieku 7 lat. Najwspanialsze jest to, że gros osób jest z nami od przedszkola aż do matury, a jeżeli studiują na miejscu, to i dalej – mówi Aleksandra Stępień, która prowadzi działalność kulturalną od 35 lat. – Teraz również mamy w zespole kilka osób, które są z nami 10-12 lat, to nas cieszy. Obecnie zespół liczy 30 osób.
W sumie od początku powstania zespołu przewinęło się przez niego ponad 200 osób. Jak podkreśla Aleksandra Stępień, pamięta się przede wszystkim tych, którzy dawali coś od siebie, nawet jeżeli uczestniczyli w zajęciach zespołu niedługo, 2-3 lata.
Fundacja powstała 10 lat temu. Paweł Stępień, który zaczynał w zespole w wieku 15 lat, absolwent bielskiej Szkoły Muzycznej, uczestniczył w V edycji programu „Mam Talent”, gdzie jako flecista z własnym utworem dotarł do półfinału. – Od tego momentu zaczęto nas jako zespół częściej zapraszać, proponować koncerty. Stąd decyzja o założeniu fundacji, która miała być początkowo odpowiedzią na potrzeby zespołu właśnie – wspomina Aleksandra Stępień. – Ale przecież organizacje tego typu nie powstają po to, aby robić dobrze dla siebie, ale po to, żeby pracować dla społeczeństwa.
Stąd oprócz organizacji wielu koncertów o rozrywkowym charakterze w działalność Fundacji wpisują się również koncerty charytatywne, w których „Włóczykije” chętnie uczestniczą. Do tej pory miały również miejsce trzy takie wydarzenia zorganizowane w całości przez Fundację. – Pierwszy koncert zorganizowaliśmy w Kozach dla chorego Kubusia, udało nam się wtedy zebrać masę pieniędzy na jego leczenie – mówi Aleksandra Stępień. – Kolejne koncerty zorganizowane były już w Bielskim Centrum Kultury. Jeden dla Wojtka, który był wówczas na widowni, a drugi dla pani Marzeny, która wymagała kosztownej operacji za granicą.
Fundacja zorganizowała również do tej pory 6 koncertów dla miasta. Każdy z nich firmowało znane nazwisko wykonawcy. Gościem pierwszego była Aneta Sablik, zwyciężczyni niemieckiego Idola. W kolejnym była Asteya Dec, uczestniczka The Voice Of Poland VI. W trzecim wystąpił Grzegorz Wilk, znany chociażby z programu „Jaka to melodia” oraz ze współpracy z Piotrem Rubikiem. Podczas kolejnego, świątecznego koncertu wystąpili Rosjanin Paweł Lysenko (skrzypce) oraz Ilian Wasylew (fletnia pana) z Bułgarii. Akompaniował wówczas zespół Stonehenge. Anna Jurksztowicz była gwiazdą 5. z kolei koncertu, którego tematem była muzyka filmowa i musicalowa. Wystąpiła m.in. z utworami powszechnie znanymi z czołówek polskich seriali, a także filmów dubbingowanych. Głównym punktem ostatniego jak na razie z serii tych koncertów były występy duetu muzyczno-iluzjonistycznego Transition, w którym zaprezentowali się multiinstrumentalista Paweł Stępień oraz iluzjonista Adrian Mitoraj. Koncerty te są również doskonałą okazją do zaprezentowania się przed bielską publicznością „Włóczykijów”, którzy już wrośli w krajobraz miasta, współtworząc jego muzyczne tradycje.
- Koncerty te pozwalają z jednej strony przybliżyć miastu osoby znane ze scen muzycznych, z drugiej jednak dają szansę, aby naszym podopiecznym pokazać, jak artysta przygotowuje się do występu, jakim językiem porozumiewa się z obsługą techniczną, jak stroi się na scenie – mówi Aleksandra Stępień. – Nie można też przecenić wspólnych występów z gwiazdą. Każdy z takich występów oznacza rozwój dzieci o pięterko wyżej.
Niewątpliwie takim wyzwaniem był koncert charytatywny w Pszczynie, gdzie „Włóczykije” wystąpiły wspólnie ze Skaldami. Zadanie nie było łatwe, gdyż zespół m.in. śpiewał ze Skaldami chórki aranżowane na 5-6 głosów.
Fundacja wspólnie z miastem organizuje również Festiwal Piosenek Bielsko-Bialskich Artystów. Do tej pory miały już miejsce 3 festiwalowe edycje. Każda z nich gromadziła coraz większą liczbę uczestników. Organizatorem pierwszego festiwalu było Osiedlowe Centrum Kultury „Pegaz-Aleksander” Beskidzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Okazją był jubileusz 70-lecia połączenia Bielska i Białej. Później organizację przejęła Fundacja. Festiwal kończy już tradycyjnie koncert galowy w Bielskim Centrum Kultury.
Działalność Fundacji obejmuje również wydawanie płyt. Zespół „Włóczykije” ma jak dotąd na swym kącie cztery krążki, z czego dwa ostatnie wydane zostały na profesjonalnym poziomie. Pierwszy – „Energia miasta” ukazał się przy okazji wspomnianych obchodów z okazji 70-lecia połączenia Bielska i Białej. Drugi, wydany rok później, zawiera kolędy i utwory autorskie w świątecznym klimacie.
Lecz „Włóczykije” to przede wszystkim ludzie, którzy zespół przez lata tworzyli. Część z nich dzięki swemu talentowi i wypracowanym umiejętnościom stała się też szerzej znana. Do nich z pewnością zalicza się Kamila Krzempek, która jeszcze jako nastolatka podpisała kontrakt z Universal Music Polska i nagrała dobrze przyjętą płytę „Pasujesz”. Kolejne wokalistki to Karina Skwarczyńska, która ma na swym koncie wiele wygranych konkursów muzycznych, czy Oliwia Lach, która również może pochwalić się licznymi wokalnym trofeami, a także udziałem w The Voice Of Poland, zakończonym zaproszeniem do udziału w trasie koncertowej Justyny Steczkowskiej. Aleksandra Stępień wymienia również Julię Rączkę, Paulinę Wirską czy Kacpra Jurę, od dwóch sezonów aktora Teatru Muzycznego w Gdyni. Nie sposób pominąć Pawła Stępnia, który od samego początku stanowił kadrę zespołu – akompaniatora, aranżera, kompozytora, a także nauczyciela gry na instrumentach (piano i flet), ponieważ flecista Oliwier Błasiak, którego usłyszymy na koncercie w kompozycji Pawła, jest właśnie jego wychowankiem.
- Chcemy, żeby nasi podopieczni poznawali różne gatunki muzyczne czasem nawet przeciw sobie, zanim wypracują swój własny styl – tłumaczy Aleksandra Stępień. – Wprowadzamy ich do świata muzyki i ci, którzy są z nami najdłużej aż do matury, przeważnie z tą muzyką zostają, nawet jeśli wykonują potem inny zawód.
Wśród planów Fundacji jej prezes wymienia przede wszystkim najbliższy koncert z okazji jubileuszu jej powstania. – Ale mam już na uwadze organizację kolejnego koncertu charytatywnego w BCK-u z udziałem jakiejś gwiazdy – zapowiada Aleksandra Stępień. – Marzy mi się także kolejna płyta, na której chcielibyśmy zebrać utwory autorskie, napisane przez te wszystkie lata dla „Włóczykijów” przez syna i męża. I powoli też zbliża się jubileusz 20-lecia zespołu.