Na szczytach siatkarskiej ligi kobiet – roszady. Trenerska karuzela kręci się nie tylko w futbolu. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą… i tak w kółko. Jest jednak w tej siatkarskiej odmianie miasto i klub, które jak już w 2018 roku wyskoczyło z owej karuzeli, tak… wsiąść nie chce. To Bielsko-Biała i BKS Bostik ZGO - pisze Tomasz Sowa w kolejnym sportowym felietonie w BBlogosferze. O trenerze Bartłomieju Piekarczyku oraz innych "długowiecznych" trenerach przeczytacie tutaj.