Komunikacja tramwajowa działała w Bielsku w latach 1895-1971. Pierwsza próbna jazda bielskiego tramwaju elektrycznego 23 października 1895 roku wypadła pomyślnie i 11 grudnia uruchomiono regularną linię tramwajową z dworca kolejowego do Cygańskiego Lasu (miała długość prawie 5 kilometrów).
Podczas okupacji niemieckiej komunikacja tramwajowa funkcjonowała normalnie. Walki o Bielsko, w lutym 1945 roku, nie spowodowały większych strat w trakcji a tabor przetrwał nie- uszkodowy w zajezdniach.
A może by tak do Szczyrku ?
27 marca 1950 roku w lokalu świetlicy Banku Inwestycyjnego w Białej Krakowskiej zebrali się na zwyczajnym walnym zgromadzeniu członkowie Oddziału Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w Bielsku-Białej (oddziały PTT w Białej i Bielsku połączyły się w czerwcu 1945 roku). W protokole z tegoż zebrania zapisano (na stronie 8) – z uwagi na niedostateczną komunikację autobusową na linii Szczyrk-Bielsko-Biała proponuję by wystąpić z wnioskiem do Ministerstwa Komunikacji o przedłużenie linii tramwajowej do Szczyrku. Autorem wniosku był członek zarządu Oddziału PTT Leon Łaciak. Na poszczególne interpelacje wyjaśnień udzielał prezes Oddziału PTT mgr Tomasz Wróbel stwierdzając, że budowa kolei elektr. do Szczyrku byłaby bardzo pożądana ale na razie w tej sprawie jeszcze nie można podać żadnych danych. PTT interweniowało w Zw. Zawodowych, które proponowały by, kosztem budowy wyciągu, budować drogę lądową (cyt. dosłowny z protokołu).
Plan sześcioletni
W roku 1949 rozpoczęto realizację tzw. planu sześcioletniego, którego celem była budowa gospodarki socjalistycznej. Bielska Kolej Elektryczna (taką nazwę nosiła od 27 lutego 1945 r.) miała w planach budowę 4 nowych linii: do Aleksandrowic, Straconki, pod Szyndzielnię i do Szczyrku. W rezultacie powstała tylko jedna nowa linia – jednotorowa trasa o długości 2,6 km z jedna mijanką i końcową pętlą na Hulance (pierwsza tego typu w Bielsku). W lipcowe święto odrodzenia roku 1951 miała miejsce uroczysta inauguracja. Przejazd od dworca na Hulankę trwał 16 minut zatrzymując się po drodze na 6 przystankach. Do jej powstania przyczynili się w znacznym stopniu bielszczanie, pracując społecznie przy jej budowie.
Współczesność
Dzisiaj ani tramwaj ani pociąg nie dojeżdżają do Szczyrku. Około połowy lat 80. ubiegłego stulecia pojawiła się koncepcja (powstało nawet studium wykonalności) budowy odnogi linii kolejowej od stacji Wilkowice-Bystra do Szczyrku. Stacja końcowa miała być zlokalizowana w okolicy ówczesnego campingu PTTK Skalite. Nie są znane powody zaniechania działań w tym kierunku.
Szkoda, bo dzisiaj dojazd do Szczyrku i znalezienie miejsca do parkowania stanowią stanowią dla przyjezdnych spore, graniczące momentami z cudem, wyzwanie. Szczególnie w w okresie zimowym.
foto: Ole Iskov / beskidia.pl