Z informacji uzyskanych przez nasz portal wynika, że podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej głos zabrać będą chcieli przedstawiciele Przedsiębiorstwa Komunalnego Therma, którzy są w sporze zbiorowym z pracodawcą.
Konflikt w Thermie, miejskiej spółce ciepłowniczej, trwa od 2019 roku, gdy zmieniły się władze przedsiębiorstwa. Na naszym łamach pisaliśmy o sporze m.in. tutaj. Brak porozumienia spowodował, że działający w imieniu załogi przedstawiciele związku zawodowego „Ciepłownicy” postanowili przedstawić sytuację firmy podczas sesji Rady Miejskiej. O tym czy tak się stanie zdecydują w czwartek radni, którzy na początku czwartkowej sesji będą głosowali czy zezwolić na wystąpienia gości spoza Rady Miejskiej.
Przedstawiciele Thermy podkreślają, że wielokrotnie zwracali się do władz miasta oraz radnych z prośbą o zainteresowanie sytuacją w Thermie przesyłając pisma do wiadomości czy zwracając się bezpośrednio o podjęcie stosownych działań w celu wyjaśnienia tego, co się dzieje w jednej ze strategicznych dla Miasta Bielska-Białej spółce. – Nikt nie podjął jednak tematu, dlatego my postanowiliśmy wybrać się do Ratusza na sesję Rady Miejskiej – mówią związkowcy z Thermy.
W Thermie po 2019 roku władze spółki wypowiedziały układu zbiorowego pracy, obniżyły odpis na fundusz świadczeń socjalnych do minimum, obniżyły a nawet całkowite zabrały comiesięczną premię, trzynaste pensje i nagrody jubileuszowe. Zdaniem związkowców fundusz płac pozostaje w firmie praktycznie na poziomie roku 2019, a wynagrodzenia niektórych pracowników z wieloletnim stażem są niższe nawet o 600 zł miesięcznie. Działania takie prowadzą do odchodzenia z firmy doświadczonych pracowników, co źle wpływa na działalność spółki.
Związkowcy zarzucają także obecnemu prezesowi firmy, Andrzejowi Listowskiemu, działanie na szkodę spółki: nadmierne wydatki na reklamę, która spółce nie jest w takim stopniu potrzebna czy zakup samochodu dla prezesa, który następnie nie jest używany, gdyż zasadność jego zakupu podważyła kontrola przeprowadzona przez właściciela, czyli Gminę Bielsko-Biała.
Związkowcy swoje uwagi podpierają analizą finansową, którą na ich zlecenie wykonał specjalista z dziedziny finansów samorządu terytorialnego. Zdaniem pracowników Thermy jej wynik jest druzgocący dla władz spółki, jednak Rada Nadzorcza ani właściciel tego nie dostrzegają. Czy i jak zareagują radni? Tego dowiemy się podczas czwartkowej sesji.