W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
Aktualności

Ukraina nadal potrzebuje Twojej pomocy! Zobacz co możesz zrobić

Ukraina nadal potrzebuje Twojej pomocy! Zobacz co możesz zrobić

 

24 lutego 2022 roku, dokładnie 2 lata temu. Agresja Rosji na Ukrainę. Każdy z nas pamięta ten dzień i wie, co robił później, w lutym, marcu, kwietniu… Skala zaangażowania narodu polskiego w niesienie pomocy sąsiadom ze wschodu była potężna. Z czasem, co naturalne, wszystko spowszedniało, emocje zmalały, Ukraina jednak wciąż walczy i potrzebuje naszej pomocy. 

Ukraina ciągle potrzebuje sprzętu wojskowego i amunicji. Tutaj zdolność do niesienia pomocy przez każdego z nas na poziomie indywidualnym jest bardzo ograniczona. Nikt nie może bowiem kupić czołgu czy rakiety. Walczące państwo ma jednak i inne potrzeby. Odpowiadają na nie różne fundacje, stowarzyszenia i środowiska nieformalne z całej Polski. Także z Bielska-Białej, gdzie tego typu działalność prowadzi m.in. fundacja Our Power.

– Zawozimy artykuły pierwszej potrzeby na teren Ukrainy, do domów recepcyjnych, do domów pomocy, do szpitali przyfrontowych oraz bezpośrednio na front i tereny przyfrontowe. Skupiamy się na jedzeniu, a potem na środkach higienicznych, butach i ubraniach dla uchodźców, którzy uciekli z bardziej zagrożonych części Ukrainy w inne obszary ich kraju. Do szpitali przyfrontowych zawozimy pościele, ręczniki, koszulki bawełniane, dresy, skarpety, bieliznę, czyli rzeczy, które się szybko zużywają, a są potrzebne dla rannych w szpitalach, których nie ma w co ubrać. Jesteśmy cały czas w kontakcie z ludźmi na Ukrainie i gdy mówią nam, że brakuje im np. proszku do prania, to zawozimy proszek do prania. Zawozimy także żywność do całodobowych kuchni, w których przygotowuje się posiłki dla uchodźców i żołnierzy. Nasze transporty dofinansowywane są przez firmy, które chcą mieć wkład w konkretną pomoc dla walczącej Ukrainy. Do tej pory finansowo wsparły i nadal nas wspierają takie firmy jak: Ludwig Czekolada – Oddział w Skoczowie, Polski Lek, Kompozyty Trade czy Paulinka – mówi portalowi luBBie.pl Agnieszka Bauer, prezes fundacji Our Power, która od początku angażuje się w niesienie pomocy Ukrainie.

Nasza rozmówczyni mówi nam także o tym, co zmieniło się od roku 2022 – jak pomoc wyglądała tuż po rosyjskiej napaści, a jak sytuacja wygląda obecnie.

– Organizowaliśmy i nadal organizujemy pomoc oddolną. Ludzie dzwonią, przekazują różne rzeczy. Zbieramy od mieszkańców Bielska-Białej to, co jest potrzebne i na froncie i w szpitalach przy froncie i dla uchodźców na zachodzie Ukrainy. Dwa lata temu było o wiele więcej tej pomocy niż dzisiaj. Było więcej telefonów, pomysłów na to jak się zaangażować. Różnica jest odczuwalna. Ale mimo tej zmiany cały czas spotykam się z pozytywnym podejściem, z nastawieniem, że trzeba i należy pomagać Ukrainie. Tu nie widzę różnicy. Na szczęście. A ostatnio nawet zauważam pewne zmiany na lepsze. Coraz więcej jest w mediach retoryki o tym, że Rosja zagraża nie tylko Ukrainie i może przez to widzę np. po statystykach Facebooka, że zainteresowania znów jest więcej – zauważa Agnieszka Bauer.

Widać więc wyraźnie, że Ukraina cały czas potrzebuje naszej pomocy. I to pomocy bardzo konkretnej, związanej chociażby z leczeniem uchodźców wewnętrznych, którzy przenieśli się z jednej części kraju na drugą, ale także żołnierzy walczących na froncie. Mówimy także o dokarmianiu głodnych. Nietrudno więc dostrzec w niesieniu pomocy Ukrainie realizację zasad chrześcijańskich bliskich wielu Polakom – tak wierzącym, jak i niewierzącym. Co jednak można zrobić konkretnie? Do kogo się udać? Kogo zapytać? Fundacja Our Power zaprasza do kontaktu i chętnie udzieli odpowiedzi na wszystkie pytania.

– Najłatwiej nas znaleźć na Facebooku naszej fundacji Our Power. Jest tam dostępny numer telefonu. Można do nas napisać, można zadzwonić – mówi Agnieszka Bauer. Link do profilu fundacji dostępny jest tutaj

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart