Jedną z cech młodości jest kreatywność i pomysłowość. Potwierdzają to czterej uczniowie z V Liceum Ogólnokształcącego w Bielsku-Białej, którzy w ramach olimpiady Zwolnieni z Teorii przygotowali aplikację do nauki języka angielskiego. Nie jest to jednak kolejna z wielu aplikacji dostępnych w App Store czy Google Play. W tym przypadku zastosowano bowiem sztuczną inteligencję!

Czym są Zwolnieni z Teorii? Pisaliśmy o tym kilka dni temu na portalu luBBie.pl. Przypomnijmy jednak, że chodzi o ogólnopolską olimpiadę skierowaną do uczniów szkół średnich. Ich zadaniem jest wymyślenie i realizacja projektu ulepszającego świat. Młodzi ludzie mogą w swoich działaniach korzystać chociażby ze wsparcia firm, a za swoje działania otrzymują certyfikaty przydatne w dalszej edukacji (rekrutacja na studia) czy życiu zawodowym (ceniony przez pracodawców wpis do CV).

W tego typu formę aktywności włączyli się m.in. czterej uczniowie V LO w Bielsku-Białej, którzy wymyślili, stworzyli, a teraz rozwijają i propagują BorygoAI. Rozmawiając z portalem luBBie.pl zaangażowany w tę inicjatywę Paweł Ficek zauważył, że jest to niezwykle popularna olimpiada i wiedza o niej jest wśród uczniów powszechna.

– Trudno powiedzieć kiedy pierwszy raz dowiedzieliśmy się o Zwolnionych z Teorii. Jest to bardzo popularna olimpiada, znana wśród wielu uczniów, również w Bielsku-Białej, więc co najmniej od początku liceum mieliśmy z nią styczność. Pierwszy, „testowy” projekt zorganizowaliśmy w zeszłym roku, w nieco innym składzie i na całkiem inny temat, bo dotyczył ekologii. Znając już jak działa ZWZT, tę edycję dokładnie przemyśleliśmy i zaplanowaliśmy wcześniej, jeszcze przed jej rozpoczęciem – mówi.

Skąd jednak pomysł na aplikację do nauki języka angielskiego? Wszak polska młodzież jest dość dobrze wyedukowana w tym zakresie. Okazuje się jednak, że do ideału ciągle brakuje. Kuleje nie tyle gramatyka, co posługiwanie się językiem. Realizując projekt BorygoAI w ramach Zwolnionych z Teorii uczniowie z Bielska-Białej postanowili niejako przenieść środek ciężkości w nauczaniu z teorii na praktykę. Wszystko po to, by uczniowie mieli równe szanse w zdobywaniu wiedzy. A pomóc w tym ma coraz popularniejsze narzędzie zwane sztuczną inteligencją.

– Zauważyliśmy, iż pomimo stosunkowo dobrego poziomu języka angielskiego wśród polskich uczniów, problemy związane z jego nauczaniem w szkołach nadal są z nami i wywołują nierówności. Jednym z najczęściej wspominanych mankamentów jest położenie zbyt dużego nacisku na naukę gramatyki, a zbyt małego na praktykę – ocenia w rozmowie z luBBie.pl Paweł Ficek.

Jak wyjaśnia, zastosowanie AI pozwala dostosowywać naukę do indywidualnych potrzeb i cech uczącego się człowieka. Stworzony przez nich chatbot, a więc program komputerowy „rozmawiający” z odbiorcą-człowiekiem, potrafi wyjaśnić gramatykę czy przetłumaczyć idiomy, co stanowi wyzwanie dla tzw. tłumaczów maszynowych.

– BorygoAI wykorzystuje duże modele językowe, czyli algorytmy sztucznej inteligencji służące do generowania tekstu. Może się to wydać zaskakujące, ale działają one na zasadzie prawdopodobieństwa. Gdy użytkownik przesyła wiadomość na czacie, model korzystając z historii dotychczasowej rozmowy, generuje tekst. Robi to fragment po fragmencie, wybierając te, które ułożą spójną odpowiedź – tłumaczy nam Paweł Ficek.

Aplikacja stworzona przez uczniów z V LO w Bielsku-Białej dostępna jest dla każdego, kto chciałby uczyć się języka angielskiego w sposób interesujący i inny niż wszystkie inne. Głównym odbiorcą BorygoAI są ludzie młodzi. Korzystają z niej jednak także dorośli uczący się samodzielnie czy wraz ze swoimi dziećmi.

– Do odbiorców trafiamy głównie przez treści publikowane w naszych mediach społecznościowych, tworzyliśmy między innymi krótkie wywiady z przechodniami, w których testowaliśmy ich znajomość języka angielskiego. Ponadto odwiedziliśmy ponad 25 szkół oraz innych miejsc w Bielsku-Białej i okolicach, gdzie rozwiesiliśmy 50 plakatów promujących naszą aplikację – mówi portalowi luBBie.pl Paweł Ficek odpowiedzialny w projekcie za tworzenie materiałów na media społecznościowe. Ale nie tylko.

– Każdy z nas pełni inną rolę w zespole i jest odpowiedzialny za swój obszar rozwoju projektu. Ja zajmuję się tworzeniem materiałów na nasze kanały społecznościowe, a także stroną internetową. Maciej Saferna jest kierownikiem projektu, tworzy głównie koncepcje, projektuje interfejs i zajmuję się modelami AI, czyli tym, jakie treści generuje BorygoAI. Tomasz Garus jest głównym programistą. Zajmuje się back-endem, czyli łączeniem aplikacji na urządzeniu użytkownika z bazą danych i działaniem systemów, takich jak czat czy listy słów. Łukasz Dziki odpowiada za kontakt z influencerami i niektórymi partnerami – tłumaczy nam jeden z uczniów zaangażowanych w ten niezwykły projekt.

Foto: facebook.com