W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
SportBB

Sportowe emocje 2024 roku

Sportowe emocje 2024 roku

Rok 2024 obfitował w sportowe wydarzenia, zarówno sukcesy, jak i niepowodzenia. Aż trzy bielskie zespoły zaprezentowały się – i to z niezłym efektem – w rozgrywkach europejskich lig mistrzów. Na drugim biegunie znaleźli się piłkarze Podbeskidzia, którzy po ponad 20 latach spadli na trzeci poziom rozgrywkowy.

 

Siatkarki wróciły na salony

Tak dobrego roku bielskie siatkarki nie zanotowały od kilkunastu lat. Podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka w 2024 roku zdobyły, po piętnastu latach przerwy, Puchar Polski oraz – po trzynastu latach przerwy – medal mistrzostw Polski, zajmując trzecie miejsce w Tauron Lidze. Na dokładkę bielszczanki zdobyły jeszcze Superpuchar Polski. W nagrodę BKS Bostik ZGO otrzymał przepustkę do gry w elitarnej Lidze Mistrzyń, w której po 4 kolejkach nadal ma szansę na awans do fazy play-off. 

 

Rekord ponownie na szczycie

Świetnie w Lidze Mistrzów spisał się także inny bielski zespół, Rekord. Zanim to jednak nastąpiło, drużyna z Cygańskiego Lasu po dwóch latach przerwy odzyskała tytuł mistrzów Polski oraz zdobyła Superpuchar. 

Udział w Lidze Mistrzów również był bardzo udany. Najpierw bielszczanie zajęli drugie miejsce podczas turnieju w Brukseli, gdzie pokonali m.in. tamtejszy Anderlecht, a następnie zagrali w Elite Round na Majorce, gdzie postawili się zespołowi Futsal Palma, dwukrotnemu zwycięzcy tych elitarnych rozgrywek. Bielszczanie zremisowali z Hiszpanami 3:3.

W ślady panów poszły także futsalistki Rekordu, które zdobyły mistrzostwo Polski, Puchar Polski i rozegrany po raz pierwszy w historii Superpuchar Polski. Rekordzistki świetnie spisały się też w Lidze Mistrzyń, w której zajęły drugie miejsce!

 

Sukces Rekordu, katastrofa Podbeskidzia

Rok 2024 różnie wspominany będzie przez kibiców bielskich drużyn piłkarskich. Rekord na jubileusz 30-lecia istnienia klubu po raz pierwszy awansował na szczebel centralny, do II ligi. Tam na biało-zielonych czekał już lokalny rywal, Podbeskidzie, które po 22 latach gry w I lidze i ekstraklasie spadło w tym roku właśnie do II ligi. Dzięki takiemu obrotowi sprawy byliśmy w październiku świadkami pierwszych derbów Bielska-Białej na szczeblu centralnym. Niestety, wszyscy zapamiętają je za sprawą skandalu organizacyjnego, a nie święta sportowego. Z kronikarskiego obowiązku przypomnijmy, że spotkanie to wygrał Rekord 3:0.

W niższych ligach odnotować należy świetną wiosnę rezerw Podbeskidzia, które wygrały swoją grupę IV ligi, jednak na drodze do awansu do III ligi bielszczanom stanęłą Podlesianka Katowice, która wygrała baraże. Podbeskidzie II błysnęło także w Pucharze Polski, zdobywając trofeum na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej i awansując w tych rozgrywkach na szczebel centralny.

Dobry rok ma za sobą BKS Stal. Po wielu latach tułaczki w lidze okręgowej awansowała do V ligi, w której świetnie spisuje się jesienią.

Awans – z A klasy do ligi okręgowej - zanotował także III zespół Podbeskidzia.

 

Siatkarze na zapleczu

Patrząc na suche statystyki, można powiedzieć, że siatkarze BBTS byli latem bliscy powrotu do Plus Ligi. Porażka w finałach play-off z MKS-em Będzin była jednak wyraźna. Kibice mieli nadzieję, że także w bieżącym sezonie podopieczni trenera Siergieja Kapelusa będą walczyli o awans do elity, jednak sezon nie rozpoczął się po myśli bielszczan – zajmują oni obecnie 5. miejsce w tabeli I ligi. Ostatnia seria zwycięstw daje jednak nadzieję, że wysoka forma powraca i w 2025 roku siatkarze BBTS dadzą nam wiele pozytywnych emocji. 

 

Koszykarze na miarę możliwości

Pierwszą połowę roku dobrze wspominają także koszykarze Basket Hills. W sezonie zasadniczym 2023/24 bielszczanie wygrali 27 spośród 30 spotkań i zajęli drugie miejsce w grupie C, ustępując Polonii Bytom jedynie gorszym bilansem małych punktów. W barażach o awans do I ligi bielszczanie ulegli Żubrom Białystok.

Jesienią trapiony kontuzjami zespół już nie gra tak dobrze, jednak kibice koszykówki liczą, iż najlepsze dni Hillsów są dopiero przed nimi.

 

Medale ampfutbolistów

Kolejny medal mistrzostw Polski zdobyli ampfutboliści TSP Kuloodpornych. Bielski zespół po dobrym sezonie wywalczył drugie miejsce w lidze, broniąc tym samym tytułu wicemistrzów Polski. Tytuł mistrzowski zdobyła Wisła Kraków. 

 

Bielsko-Biała tenisową potęgą

To był kolejny bardzo dobry rok bielskiego BKT Advantage. Tenis to sport przede wszystkim indywidualny, zacznijmy więc od tego, iż zawodniczki bielskiego klubu pną się w światowych rankingach. Związana z BKT Advantage od wielu lat Maja Chwalińska wygrała w tym roku pierwszy turniej rangi WTA 125 (w brazylijskim Florianopolis), co pozwoliło jej awansować na najwyższe w karierze, 125. miejsce światowego rankingu. 

Dobry rok ma za sobą także Katarzyna Kawa, która obecnie jest 228. tenisistką rankingu. Na długo w pamięci kibiców pozostanie występ tenisistki bielskiego BKT Advantage u boku Igi Świątek w tenisowym turnieju Billie Jean King Cup, uznawanym za nieoficjalne drużynowe mistrzostwa świata pań.

W rankingach pną się do góry także inne zawodniczki BKT. Linda Klimovicova, która w tym roku otrzymała polskie obywatelstwo, jest 272., Daria Kuczer – 440., a Monika Stankiewicz – 666.

Świetnie BKT Advantge prezentuje się w występach drużynowych. Bielski zespół po raz trzeci z rzędu sięgnął po tytuł drużynowych mistrzów Polski, wygrywając kilkanaście dni temu turniej Final Four w łódzkiej Atlas Arenie. 

 

Dobry rok lekkoatletów

Coraz mocniejsi na arenie sportowej są bielscy lekkoatleci. W tym roku sukcesy odnosił nie tylko doświadczony Michał Haratyk (choć nie był to jego najlepszy sezon). 32-letni kulomiot bielskiego Sprintu co prawda zdobył w czerwcu w Rzymie brązowy medal mistrzostw Europy, jednak jego występ na igrzyskach olimpijskich w Paryżu nie był udany. Haratyk pchnął kulę na dystans 19,94 m i nie przebrnął przez eliminacje. Haratyk wcześniej został mistrzem Polskim w hali i na otwartym stadionie. 

Srebro w halowych mistrzostwach kraju zdobyła inna zawodniczka Sprintu – Maja Chamot w skoku o tyczce.

Trzecim bielskim medalistą podczas lutowych mistrzostw w hali w Toruniu był dwudziestoletni Kamil Herzyk, który zdobył brązowy medal w biegu na 3000 m. Była to dopiero zapowiedź świetnego roku młodego lekkoatlety Just Teamu. W czerwcu 20-letni zawodnik sprawił sporą niespodziankę, zdobywając dwa medale podczas mistrzostw Polski seniorów w Bydgoszczy. Kamil nie miał sobie równych w biegu na 5000 m, zdobywając złoto, zaś w biegu na 1500 m zajął miejsce trzecie.

Swoją świetną formę Herzyk potwierdził w listopadzie podczas rozegranych w Bytomiu mistrzostw Polski w biegach przełajowych, gdzie zdobył dwa złote medale! W biegu na dystansie 6 km podopieczny trenera Kamila Kosa wygrał zarówno w kategorii młodzieżowca, jak i seniora. 

Jeśli dodamy do tego medale młodzieżowych mistrzostw Polski Mai Chamot (KS Sprint) w skoku o tyczce, Jagody Żukowskiej (Just Team) w biegu na 100 m oraz Macieja Lachowskiego w biegu na 150 m w hali, to z optymizmem możemy patrzeć na przyszłość bielskiej lekkoatletyki.

 

Judo olimpijską nadzieją Bielska-Białej?

Fantastyczny rok ma za sobą 17-letni judoka PTS Janosik, Jakub Kurowski. Został on najmłodszym w historii mistrzem Polski seniorów oraz zdobył kilka medali mistrzowskich imprez młodzieżowych na arenie międzynarodowej. Kurowski kolejno zdobywał w tym roku: srebrny medal mistrzostw Europy kadetów w Sofii, brązowy medal mistrzostw świata kadetów w Limie oraz srebrny medal młodzieżowych mistrzostw Europy (do lat 23) w Pile. Jeśli kariera młodego judoki PTS Janosik będzie się nadal tak dobrze rozwijała, za kilka lat możemy mieć w Bielsku-Białej kolejnego olimpijczyka. 

 

Brydżowa młodzież 

Świetnie spisują się także bielscy sportowcy podczas imprez brydżowych. Z rozegranych latem we Wrocławiu Otwartych Mistrzostw Świata Juniorów bielszczanie, którzy wywodzą się przede wszystkim z V Liceum Ogólnokształcącego, przywieźli kilka medali. W kategorii kobiet U-26 złoty medal drużynowo wywalczył team Polska I, w którego składzie występowały dwie absolwentki „Piątki”: Natalia Suszanowicz i Dominika Lucka. Brązowy medal w tej kategorii zdobyły juniorki z teamu Polska II; w tym sukcesie duży udział miały uczennice V LO: Natalia Fręchowicz, Magda Kapała i Milena Gryzło. Para Suszanowicz – Lucka zdominowała też konkurencję par U-26 kobiet, zdobywając swój drugi złoty medal. 

Skromniejszy dorobek zanotowali juniorzy. Srebrny medal w kategorii drużynowej U-21 zdobył kolejny absolwent V LO, Wojciech Okrzesik, który reprezentował team Polska I. 

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart