Po słabym meczu Podbeskidzie przegrało w Warszawie z tamtejszą Polonią 2:0 (1:0). Było to pierwsze zwycięstwo warszawian na własnym boisku w tym sezonie.
W Warszawie spotkała się Polonia, która u siebie w tym sezonie jeszcze nie wygrała i Podbeskidzie, które nie odniosło w lidze żadnego zwycięstwa na wyjeździe. Niestety, było to widać na boisku. Przez pierwszy kwadrans niewiele się działo, a obie drużyny popełniały proste błędy. Pierwszą ciekawszą akcję wyprowadziła Polonia w 17 minucie, jednak do dobrego dośrodkowania z prawej strony boiska nie doszedł przed bramką Bartosz Biedrzycki. W 25 minucie odpowiedziało Podbeskidzie. Ładną techniczną podcinką Janota obsłużył wbiegającego w pole karne Bartosza Bidę, ale obrońcy Polonii zdołali wybić piłkę na rzut rożny.
Najbliżej strzelenia bramki w tej części gry był Maciej Kowalski-Haberek, który po złym piąstkowaniu bielskiego bramkarza dopadł do piłki na piętnastym metrze uderzył w słupek bramki Podbeskidzia.
Drugą połowę z animuszem rozpoczęła Polonia. W 48 minucie, po rzucie rożnym Mateusz Ziółkowski uderzył łokciem w twarz jednego z zawodników Polonii i otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. W dodatku, ponieważ zdarzenie miało miejsce w polu karnym, sędzia podyktował rzut karny. „Jedenastkę” na gola pewnie zamienił Mateusz Michalski.
W kolejnych minutach inicjatywę przejęło Podbeskidzie. Nie było widać, że Polonia ma na boisku jednego zawodnika więcej. Niewiele jednak z tego wynikało, a najbliżej wyrównania był Piotr Tomasik w 70. minucie po tym, jak przy dośrodkowaniu piłka… zeszła mu z nogi. Niewiele brakowało, aby piłka po tym centrostrzałe wpadła „za kołnierz” wysuniętemu Mateuszowi Kuchcie.
W końcówce Polonia znowu zaatakowała z większym animuszem i wywalczyła kolejny rzut karny. Szarżującego w polu karnym Szymona Kobusińskiego faulował Marcel Misztal, a gola z jedenastki zdobył poszkodowany.
Podbeskidzie w 10 meczach obecnego sezonu zdobyło 9 punktów. Na bilans ten składa się 1 zwycięstwo, 6 remisów i 3 porażki.
Polonia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:0 (1:0)
1:0 Mateusz Michalski (51', karny), 2:0 Szymon Kobusiński (88', karny)
czerwona kartka: Mateusz Ziółkowski (48' Podbeskidzie, za drugą żółtą)
Polonia: Mateusz Kuchta - Nikodem Zawistowski (72' Dariusz Pawłowski), Maciej Kowalski-Haberek, Michał Grudniewski, Michał Kołodziejski (46' Tomasz Wełna), Bartosz Biedrzycki, Mateusz Michalski (72' Paweł Tomczyk), Krzysztof Koton (90' Jakub Piątek), Władysław Ochronczuk, Marcin Kluska (46' Michał Bajdur) - Szymon Kobusiński.
Podbeskidzie: Patrik Lukáč - Mateusz Ziółkowski, Daniel Mikołajewski, Jan Hlavica, Martin Chlumecký - Bartosz Bida, Tomasz Jodłowiec (79' Antonio Perošević), Michał Janota, Jakub Kisiel (52' Piotr Tomasik), Maksymilian Sitek (67' Haris Kadrić) - Lionel Abate (79' Marcel Misztal).