W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
SportBB

Liga Mistrzów: Rekord z HIT-em na remis

Liga Mistrzów: Rekord z HIT-em na remis

Remisem 2:2 (1:1) zakończył się ostatni mecz Rekordu w turnieju rundy zasadniczej futsalowej Ligi Mistrzów. Przeciwnikiem bielszczan był mistrz Ukrainy HIT Kijów.

Spotkanie nie miało już znaczenia dla układu sił w turnieju. Rekord miał zapewniony awans do Elite Round, a zespół z Ukrainy, który przegrał dwa pierwsze spotkania, bez względu na wynik ostatniego starcia zajął ostatnie miejsce w grupie.

Wcześniejsze rozstrzygnięcie losów turnieju z pewnością wpłynęło na koncentrację obu zespołów. Rekord objął prowadzenie w 5. minucie, gdy po mocnym wstrzeleniu piłki z kornera przez Pawła Budniaka, Rusłan Sheremeta skierował piłkę do własnej bramki. Trzy minuty później było już 1:1 po tym, jak Roman Horpynych był pod bramką Rekordu sprytniejszy od golkipera bielszczan Krzysztofa Iwanka. Potem obie drużyny stworzyły sobie po kilka dogodnych szans, jednak szwankowały celowniki.

W drugiej połowie w Brukseli nadal oglądaliśmy otwarte spotkanie ze sporą liczbą podbramkowych sytuacji. Każdy z zespołów wykorzystał po jednej. W 26.minucie Ukraińców na prowadzenie wyprowadził Yewhen Siryj, a już 30 sekund później wyrównał Eric Panes. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i zespoły podzieliły się punktami.

Bez względu na wynik wieczornego spotkania pomiędzy Anderlechtem Bruksela i Futsal Cartagena Rekord, który zgromadził w trzech spotkaniach 5 punktów zajmie drugie miejsce w grupie i awansuje do Elit Round futsalowej Ligi Mistrzów. Przeciwników biało-zielonych w tej fazie rozgrywek poznamy 31 października podczas losowania w Nyonie. 

 

Rekord Bielsko-Biała – HIT Kijów 2:2 (1:1)

1:0 Rusłan Sheremeta  (5’, gol samobójczy) 1:1 Roman Horpynych (8’), 1:2 Jewhen Siryj (26’). 2:2 Eric Panel (26’)

Rekord:  Krzysztof Iwanek - Miłosz Krzempek, Matheus, Stefan Rakić, Michał Marek oraz Bartłomiej Nawrat, Dela, Kamil Surmiak, Gustavo Henrique, Eric Panés, Paweł Budniak, Kacper Pawlus, Michał Kubik

 

Foto: BTS Rekord

 

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart