Najpóźniej do połowy października nowe autobusy trafią do Komunikacji Beskidzkiej S.A. Nowe pojazdy zastąpią te najbardziej wysłużone, które obecnie kursują po drogach powiatu bielskiego.
Seweryn Kobiela, przewodniczący Beskidzkiego Związku Powiatowo-Gminnego, do którego należy przewoźnik poinformował, że pojazdów będzie sześć. - Mamy zapewnienia, że wszystko przebiega zgodnie z planem. Istnieje nawet szansa, że dotrą one do nas nawet nieco wcześniej – na przełomie września i października – powiedział.
Przetarg na dostarczenie bielskiej spółce autobusów rozstrzygnięty został wiosną br. Wybrano ofertę Daimler Buses Polska. Fabrycznie nowe pojazdy kosztowały 10,53 mln zł. Autobusy są niskopodłogowe, napędzane silnikami diesla. Maja po 10 metrów długości.
Komunikacja Beskidzka posiada obecnie 127 autobusów. Najstarsze pochodzą z początku XXI wieku. Spółka systematycznie odnawia tabor.
W 2019 roku zakupiono 26 Solarisów napędzanych sprężonym gazem ziemnym (CNG). Trzy lata później na drogi wyjechało sześć używanych Mercedesów na gaz, które kupiono w Austrii. W 2023 roku Komunikacja Beskidzka otrzymała cztery Solarisy typu „mini”, zasilane są olejem napędowym przy najwyższej normie emisji spalin Euro 6.
Autobusy Komunikacji Beskidzkiej zapewniają połączenia z Bielska-Białej m.in. do Jaworza, Czańca, Andrychowa, Porąbki, Kóz, Szczyrku i Kęt.
Beskidzki Związek Powiatowo-Gminny tworzy 11 samorządów: wszystkie gminy powiatu bielskiego oprócz Czechowic-Dziedzic, powiat bielski oraz samorząd Kęt. Przewozy realizuje poprzez Komunikację Beskidzką, w której posiada 100 procent udziałów.