Dziecięca poradnia neurologiczna zniknęła ze Statutu Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. Decyzję tę podjęła Rada Powiatu Bielskiego podczas ostatniej piątkowej sesji. Przyczyną jest ciągnący się od lat brak lekarzy.
Jak informuje Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej, szpital od kilku lat podejmował różne działania, aby znaleźć kadrę lekarską do poradni neurologii dziecięcej, która posiada umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Przez wiele lat poradnia funkcjonowała w oparciu o jednego lekarza. Ten jednak zrezygnował z pracy z powodów zdrowotnych i nabycia praw emerytalnych. Lucyna Majewska, naczelnik wydziału zdrowia w Starostwie Powiatowym podczas sesji informowała o licznych rozmowach z potencjalnymi kandydatami z województw śląskiego i małopolskiego, o ogłoszeniach na branżowych portalach, stronach Izb Lekarskich i w Ogólnopolskiej Gazecie Lekarskiej. W zeszłym roku pozyskano lekarza z Katowic na 1 dzień w tygodniu. Sytuacji nie poprawiła również umowa z profesjonalna firmą rekrutującą lekarzy, a dodatkowo z pracy zrezygnował lekarz dojeżdżający z Katowic.
W tej sytuacji poradnia była zmuszona 30 czerwca zakończyć działalność, co oznaczało konieczność wykreślenia jej ze statutu szpitala. Wszyscy zapisani w kolejce pacjenci zostali poinformowani o sytuacji oraz o najbliższych takich poradniach (m.in. w Jastrzębiu Zdroju, Raciborzu, Chrzanowie i Krakowie). W województwie śląskim jest ich 17.
Starosta bielski Andrzej Płonka zapewnia, że nadal poszukiwany jest neurolog dziecięcy. - Nie ustaniemy w tych działaniach, ponieważ nie po to walczyliśmy przed laty, by ten szpital utrzymać w naszym mieście – zapewniał starosta Płonka. W przypadku znalezienia lekarza, który zadeklaruje chęć pracy w poradni neurologii dziecięcej, placówka niezwłocznie podejmie procedurę ponownego jej uruchomienia.
Źródło: materiały prasowe Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej
Fot. Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej