BKS Bostik ZGO nie wykorzystał szansy, przegrał z Turk Hava Yollari Stambuł 0:3, a następnie uległ Turczynkom w złotym secie i odpadł z europejskich pucharów.
Pierwszy mecz rozegrany w Będzinie dał bielszczankom nadzieję na historyczny awans do półfinału Pucharu CEV. Bielszczanki – dość niespodziewanie – wygrały z wyżej notowanymi Turczynkami 3:1 i były o krok od sprawienia sporej niespodzianki. Niestety, wyprawa do Stambułu nie zakończyła się happy endem.
Pierwsze trzy sety pojedynki w Stambule trwały zaledwie godzinę i dwadzieścia jeden minut. Przewaga gospodyń nie podlegała dyskusji. Jedynie na początku pierwszego seta bielszczanki próbowały nawiązać walkę. Gospodynie prowadzone przez bezbłędnie grającą Brazylijkę Julię Bergmann spokojnie budowały przewagę w każdej partii i wygrały kolejno 25:19, 25:15 i 25:20.
Taki wynik oznaczał, że o awansie zadecyduje tzw. złoty set, grany podobni jak tie-break, do 15 wygranych punktów. Wiedząc, iż to decydująca o awansie partia bielszczanki zmobilizowały się. Umiejętności wystarczyło jednak na kilka wymian. Turczynki wygrały 15:7 i to one zagrają w półfinale Pucharu CEV.
Turk Hava Yollari Stambuł – BKS Bostik ZGO 3:0 (25:19, 25:15, 25:20), złoty set 15:7