Dorodny drzewostan porastający górę Kołowrót, położoną na wschód od szczytu Szyndzielni, praktycznie nie istnieje. Tymczasem przyrodnicy od wielu lat postulowali, aby ze względu na wybitne walory przyrodnicze, utworzyć tam rezerwat przyrody.
Niedawno pisaliśmy o inicjatywie mieszkańców, którzy domagają się nowego podejścia do zagospodarowania lasów, nie opierającego się wyłącznie na pozyskiwaniu drewna (czytaj Lasy po nowemu! Mieszkańcy chcą zmian). Teraz społecznicy alarmują w sprawie lasu na Kołowrocie.
Kołowrót, jeszcze w roku 2022, wskazywany jako obszar do utworzenia tu rezerwatu przyrody był wymieniany na tzw. „Shadow list”, w roku 2023 został na bardzo dużej przestrzeni całkowicie pozbawiony najcenniejszego drzewostanu. Został zredukowany do lasu, który jest obecnie określany na mapie Banku Danych o Lasach jako las z przewagą drzew w wieku 35 lat. A jeszcze rok wcześniej panowały tu ponad 100 letnie buki.
To nie jedyne negatywne zmiany. Cały stok Kołowrotu został rozryty i pokryty dużą siecią dróg zrywkowych, które nieodwracalnie przecięły naturalne cieki wodne. Szeroki zakres prac ziemnych i podcinanie stromych zboczy spowodowało nieodwracalną zmianę stosunków wodnych w rejonie, w którym występuje kilka źródlisk zasilających potok Olszówka. – Codziennie idąc do pracy patrzę na Kołowrót. Te ogolone zbocze z wyżłobionymi serpentynami dróg leśnych są dla mnie jak linie papilarne pozostawione na miejscu zbrodni przyrodniczej. Cisną mi się na usta jeszcze inne skojarzenia – mówi Jacek Zachara ze stowarzyszenia Olszówka i inicjatywy „Las wokół miast”.
Tymczasem ze względu na wybitne walory przyrodnicze od wielu lat przyrodnicy postulowali utworzenie na Kołowrocie rezerwatu przyrody. W opracowanej w roku 1996 „Szczegółowej waloryzacji przyrodniczej miasta Bielska-Białej” autorzy tak opisali ten teren:
Proponowany rezerwat położony jest na północnym stoku Kołowrotu, na terenie źródliskowym potoku Olszówka, należącym do Nadleśnictwa Bielsko, Obrębu Wapienica, oddziałów 81, 82 leśnictwa Kamienica. Występują tutaj dobrze zachowane naturalne zespoły leśne: jaworzyna górska z miesięcznica trwałą, żyzna buczyna karpacka z czosnkiem niedźwiedzim, kwaśna buczyna górska.
Spośród gatunków chronionych stwierdzono: podrzenia żebrowca, widłaka jałowcowatego, lilię złotogłów, śnieżyczkę przebiśnieg, podkolana białego, kruszynę pospolitą, kopytnika pospolitego, pierwiosnkę wyniosłą, marzankę wonną, naparstnice purpurową, goryczkę trojeściową.
W Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Bielska-Białej, jednym z najważniejszych dokumentów urbanistycznych miasta, również teren ten jest przewidziany do utworzenia rezerwatu.
Walory przyrodnicze tego terenu można było poznać dzięki utworzonej w 2003 roku, w porozumieniu z Nadleśnictwem Bielsko, ścieżce przyrodniczej „Kołowrót”. W folderze opisującym ścieżkę pisano, że można tam "znaleźć zakątki naturalnej przyrody, ostoje dzikich zwierząt, fragmenty naturalnej roślinności i majestatyczne drzewa pomnikowe”. – Dzisiaj po ścieżce i po przyrodzie pozostał jedynie zapis historyczny - mówi Zachara.
Wycinka została przeprowadzona mimo faktu, iż las pod Kołowrotem od lat jest położony w obszarach chronionych: Zespole Przyrodniczo-Krajobrazowym „Cygański Las” oraz w obszarze Natura 2000. Ten ostatni sami leśnicy określają, że został powołany głównie w celu ochrony siedlisk o charakterze naturalnym. Na obszarach Natura 2000 obowiązuje fundamentalna zasada niepodejmowania działań mogących znacząco negatywnie oddziaływać na gatunki i siedliska, dla których ochrony obszar Natura 2000 został wyznaczony.
Społecznicy podkreślają, że stok – widoczny z wielu miejsc w Bielsku-Białej – stał się symbolem podejścia do przyrody przez Lasy Państwowe, które w imieniu Skarbu Państwa mają obowiązek dbać o dobro nas wszystkich. – To strome zbocze jest jak billboard pokazujący prawdziwą naturę działalności Lasów Państwowych. Czekamy teraz na napis Hollywood, bo miejsce już jest – podsumowuje Jacek Zachara.