W Bielsku-Białej i powiecie pracuje ok. 15 tysięcy obcokrajowców. 3400 dzieci uczęszcza do bielskich szkół. Integracją cudzoziemców zajmuje się Ośrodek „myBB”. Jak działa i ile kosztuje jego funkcjonowanie?
Od 2019 roku działa w Bielsku-Białej (dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Miejskiego) Ośrodek Integracji Obcokrajowców “myBB”. Jego celem jest wsparcie informacyjne obcokrajowców oraz organizacja różnych przedsięwzięć na rzecz integracji ze społecznością lokalną. Pomysł na powstanie ośrodka zrodził się w wyniku udziału Bielska-Białej w unijnym programie URBACT III. Ideą projektu jest adaptacja dobrych praktyk lidera projektu, czyli holenderskiego miasta Groningen, w zakresie „działań na rzecz lepszej integracji obcokrajowców z lokalną społecznością oraz zwiększenia atrakcyjności miasta wśród osób z zagranicy posiadających wyższe wykształcenie oraz wysokie kwalifikacje zawodowe”.
Od początku za organizację i prowadzenie Ośrodka odpowiedzialne jest Towarzystwo Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia. W ramach Ośrodka Integracji “myBB”, który funkcjonuje przy ul. Zygmunta Krasińskiego 11, obcokrajowcy i mieszkańcy mogą uzyskać wparcie m.in. z formalnościami i wyzwaniami życia codziennego, w kontaktach z urzędami, pracodawcami, placówkami służby zdrowia i oświaty. Ośrodek organizuje też szereg spotkań i kursów integracyjnych. Ośrodek jest otwarty od poniedziałku do piątku od 12.00 do 20.00.
Ośrodek działa dzięki wsparciu finansowemu budżetu Bielska-Białej. W pierwszym roku działania dotacja miasta wyniosła 127,5 tys. zł, później wzrosła do ok. 270-275 tys. zł w latach 2022-2024. Na przyszły rok w projekcie budżetu miasta przewidziano na prowadzenie Ośrodka kwotę 365 tys. zł.
Dotacja z miasta jest przeznaczona m.in. na wynagrodzenia. W bieżącym roku Ośrodek zatrudniał koordynatora, animatora społeczno-kulturalnego, pracownika PR i nauczyciela do prowadzenia kursów języka polskiego dla obcokrajowców. Koszty obejmują też opłaty eksploatacyjne, abonament telefoniczny, materiały biurowe, koszty tłumaczeń i obsługę kadrowo-księgową. Oczywiście ważną pozycję stanowią też koszty organizowanych imprez i spotkań.
Główne formy działania to poradnictwo pobytowe (w ub. roku odbyło się 1719 konsultacji), kursy językowe (73 osoby, poziom A1) oraz poradnictwo specjalistyczne (psychologiczne, prawne). Ośrodek „myBB” organizuje też wiele inicjatyw społeczno-kulturalnych, skierowanych w większości do społeczności ukraińskiej. Do tych najbardziej znanych, które zdążyły już wpisać się w krajobraz kulturalny miasta, należą Festiwal Kultury Słowiańskiej „Od Jana do Iwana” oraz jarmark na Dniach Bielska-Białej.
Zastępca prezydenta miasta, Adam Ruśniak, w odpowiedzi na interpelację w sprawie działalności Ośrodka „myBB”, którą złożył radny Konrad Łoś (PiS), stwierdził, że ocena efektywności wydatkowanych środków publicznych odbywa się na podstawie składanego przez Towarzystwo Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia sprawozdania merytoryczno-finansowego, zawierającego szczegółowy opis poszczególnych działań. Ogłoszenie konkursu i zaplanowanie wysokości dotacji według Adama Ruśniaka uzależnione jest od utrzymującej się wysokiej liczby obcokrajowców zatrudnionych w lokalnej gospodarce (ok. 15 tysięcy cudzoziemców zarejestrowanych w oddziale ZUS w Bielsku-Białej) jak i liczby dzieci i młodzieży cudzoziemskich uczęszczających do bielsko-bialskich placówek oświatowych (ok. 3400).
foto: myBB