Wczoraj dowiedzieliśmy się, że zatrudnieni ledwie trzy miesiące temu Kamil Kosowski i Marcin Kuźba już nie zarządzają pionem sportowym zespołu. I poszło w Polskę, a pewnie ludzi, którzy na bielski sport patrzą tylko przez pryzmat "Górali" jest nad Wisłą wielu. Dobrego zdania mieć więc o bielskim sporcie nie będą… - martwi się Tomasz Sowa w swoim feletonie w BBlogosferze. Ma jednak na tęs sytuację pewną odtrutkę. Jaką? Czytajcie tutaj.