Na początku 2024 roku kibice sportowi w Bielsku-Białej mogą zacierać ręce. I to zarówno ci, którzy interesują się sportem w wydaniu lokalnym, jak i ci patrzący nieco dalej – pisze w najnowszym felietonie w BBlogosferze Tomasz Sowa. Skąd ten optymizm? Odpowiedź znajdziecie w tekście Jeśli wszystko będzie tak, jak dotychczas… Zachęcamy do lektury.