Rozpoczęły się wakacje, dzieci i rodzice odetchnęli z ulgą. Nareszcie – pisze Marian Antonik w BBlogosferze. Młodzi będą mogli się oddać beztroskiemu lenistwu, a starym odpadnie na moment niekoniecznie miły obowiązek walczenia ze wszystkim co z sobą niesie, nasz nieudolny system edukacji – dodaje. O bolączkach polskiej szkoły, trudach bycia nauczycielem i uczniach, którzy nie są słodziakami przeczytacie tutaj.

