Pamiętam jak dostałem pierwszą kartkę na Dzień Myśli Braterskiej. To były lata 80-te. Odręczny rysunek jakiś cytat i życzenia. Wtedy w tamtych czasach przesłanie kartki miało swój symboliczny wymiar. Oficjalnie wówczas nikt takich życzeń nie rozsyłał. Skauting wciąż był za „żelazną kurtyną” chociaż już mocno nadkruszoną. Kartka i życzenia były inspiracją i potwierdzeniem, że harcerstwo ma do odegrania ważną wychowawczą i społeczną rolę.
O tym dlaczego 22 lutego nagle na profilówkach nasi znajomi założyli mundury harcerskie i jakie z tego przesłanie pisze w swoim felietonie Marian Antonik dzisiaj. A cały tekst możecie przeczytać tutaj: https://lubbie.pl/blogosfera/gaweda-na-dzien-mysli-braterskiej