Mimo, iż azbest jest niezwykle niebezpieczny dla ludzkiego zdrowia, w Bielsku-Białej mamy nadal kilkaset budynków posiadających wyroby zawierające ten materiał.
Oddychanie powietrzem skażonym włóknami azbestowymi prowadzi do szeregu chorób układu oddechowego: pylicy azbestowej (azbestozy), łagodnych zmian opłucnowych, oraz nowotworów płuc, opłucnej i otrzewnej. Z tego powodu wykorzystywanie azbestu oraz wyrobów zawierających azbest jest ograniczane. Bielsko-Biała, podobnie jak inne miasta, dofinansowują usuwanie groźnego materiału z budynków prywatnych. Dotacje na ten cel przyznawane są w naszym mieście już od 2005 roku. Aby jednak taką dotację otrzymać należy spełnić ściśle określone warunki. Demontażu wyrobów zawierających azbest musi wykonać uprawniona firma, zaś odpady azbestowe muszą zostać unieszkodliwione na przeznaczonym dla tego materiału składowisku.
O postępu prac w usuwaniu elementów azbestowych w naszym mieście pytał w ostatnim czasie w jednej z interpelacji Roman Matyja (Klub Radnych Jarosława Klimaszewskiego). W odpowiedzi władze miasta poinformowały, że w Bielsku-Białej przekazano już na ten cel 1010 dotacji na łączną kwotę 2 639 224,51 zł. W ramach dotacji na terenie miasta zdemontowano z budynków 124 811,235 m2 wyrobów zawierających azbest, unieszkodliwiając 1 867,58 ton odpadów azbestowych.
Niestety, zgodnie z danymi zawartymi w tzw. bazie azbestowej na terenie miasta Bielska-Białej znajdują się nadal aż 654 budynki posiadające wyroby zawierające azbest. Ostateczny termin usunięcia pokryć dachowych i elewacji budynków z użyciem azbestu wyznaczono w całym kraju na 31 grudnia 2032 roku.
fot: materiały prasowe