W 19. kolejce Betclic 2. Ligi kończącej tegoroczne zmagania na tym poziomie rozgrywek, Rekord Bielsko-Biała gościł na stadionie w Sosnowcu.
Zagłębie: Siuta, Chęciński, Niewulis (K), Sukhotskyi (82 Janiszewski), Acosta, Duda(80 Kulawiak), Pawlusiński (80 Zawojski), Valencia, Zalewski (46 Boruń), Agbor(66 Uchnast), Biliński.
Trener: Marek Saganowski
Rekord: Kaczorowski, Żyrek(60 Walaszek) , Wrona(60 Klichowicz), Pańkowski, Kareta (K) Kasprzak (46 Wojciechowski), Ciućka(80 Kamiński) , Wyroba (70 Ryś), Nowak, Śliwka – Świderski.
Trener: Dariusz Rucki
I połowa
Od samego początku stroną przeważającą byli gospodarze. Stuprocentową sytuację zmarnował w 18. minucie Kamil Biliński, strzelając niecelnie.
Pierwsza bramka padła w 26. minucie po kapitalnym uderzeniu Joela Valencii z 20 metrów. Piłka idealnie trafiła w okienko braki Wiktora Kaczorowskiego.
5 minut później w 31. minucie Zagłębie prowadziło już 2:0. Po koronkowej akcji w polu karnym bielszczan Andrzej Niewulis mocnym strzałem pod poprzeczkę zaskoczył bramkarza Rekordu.
W 43. minucie próbował szczęścia Jan Ciućka, jego strzał głową po dośrodkowaniu był jednak niecelny.
II połowa
Od samego początku Zagłębie ruszyło do ataku. Rekord jednak bronił się bardzo umiejętnie. W 62. minucie goście mogli zdobyć gola, po bardzo ładnej akcji Rekordu strzał z bliskiej odległości Jana Ciućki zablokowali obrońcy gospodarzy. W tej części meczu stoną przeważającą byli bielszczanie. W 75. minucie po świetnym podaniu Tomasza Nowaka strzał Świderskiego efektownie obronił Siuta. W 84. minucie powinna być bramka dla Rekordu. Po kolejnej bardzo dobrej akcji gości obrońcy Zagłębia po strzale Mateusza Klichowicza wybili piłkę z linii bramkowej. Rekord z determinacją dążył do zmiany wyniku. To udało się przyjezdnym w doliczonym czasie gry po golu Daniela Świderskiego. Ostatecznie Zagłębie dowiozło do końca zwycięstwo, a goście po całkiem dobrym meczu i szansach na co najmniej wyrównanie kończą rundę jesienną z porażką.