Rywalizacja sportowa w świąteczny weekend toczyła się głównie na boiskach piłkarskich. Grali też koszykarze Basket Hills.
Najważniejszym wydarzeniem sportowym świątecznego weekendu z pewnością było przełamanie Podbeskidzia, które wlało w serca kibiców tej drużyny nadzieję na zachowanie pierwszoligowego bytu. Dla naszego portalu spotkanie ocenili Wojciech Borecki i Marian Antonik. Ich opinie możecie zobaczyć tutaj. W sobotni wieczór na stadionie miejskim był też fotoreporter LuBBie.pl. Efekt jego pracy możecie zobaczyć tutaj.
Do formy jaką prezentowali jesienią powoli wracają piłkarze Rekordu. W sobotę w Wapienicy pokonali 2:1 (2:0) Karkonosze Jelenia Góra. Wynik otworzył już w 4. Minucie meczu Zbigniew Wojciechowski, a po niespełna kwadrancie, po golu z rzutu wolnego niezawodnego Tomasza Nowaka, było już 2:0. W drugiej połowie stroną przeważającą byli goście, czego efektem był gol kontaktowy.
Po 23. kolejkach Rekord jest drugim ustępując liderującemu zespołowi rezerw Śląska Wrocław gorszym bilansem bezpośrednich spotkań.
Na parkiet nie wyszli futsalowcy Rekordu, gdyż ich przeciwnicy – Jagiellonia Białystok – odwołali przyjazd do Bielska-Białej. Weryfikacji tego spotkania ma dokonać jeszcze dziś Komisja Ligi.
Już w czwartek swoje spotkanie rozegrali koszykarze Basket Hills. W pierwszym spotkaniu fazy play-off zagrali wyjazdowe spotkanie z Cracovią wygrywając 82:71. Więcej o tym meczu pisaliśmy tutaj.
Sporo działo się na piłkarskich boiskach niższych lig. Rezerwy Podbeskidzia pewnie wygrały wyjazdowe spotkanie z LKS-em Tworków 4:0 (2:0). Dzięki temu zwycięstwu i potknięciu Polonii Łaziska Górne (porażka 2:1 z GKS-em II Tychy) podopieczni Marka Sokołowskiego powrócili na pierwsze miejsce w tabeli.
Swoje spotkanie wygrały też rezerwy Rekordu. Mecz z ROW-em Rybnik skończył się iście futsalowym wynikiem: 5:3 (3:2). Biało-zieloni prowadzili już w tym meczu 3:0, jednak rywale doprowadzi lido remisu 3:3. Końcówka jednak ponownie należała do Rekordu. Bielszczanie zajmują obecnie 9. miejsce z dorobkiem 28 punktów.
Pierwszej w tym roku porażki doznał występujące w lidze okręgowej zespół BKS-u Stal. Bielszczanie musieli uznać wyższość rywala zza miedzy Czarnych Jaworze. Mimo iż do przerwy BKS prowadził 1:0, mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Czarnych.
W A klasie wiele emocji dostarczyło spotkanie trzeciego zespołu Podbeskidzia. Bielszczanie zremisowali w wyjazdowym meczu z Żarem Międzybrodzie Bialskie 3:3. Był to dopiero trzeci remis młodego zespołu Podbeskidzia w tym sezonie.
Świetnie zaprezentował się w sobotę zespół Zapory Wapienica, który wygrał z wiceliderem A klasy, rezerwami GLKS-u Wilkowice aż 3:0. Dzięki temu zwycięstwu Zapora awansowała na szóstą pozycję w tabeli.
foto: Paweł Mruczek / BTS Rekord