Dokładnie o godzinie 19.30 rozpoczęli piłkarze Rekordu swój pierwszy mecz na stadionie w Chojnicach.
Chojniczanka w poprzednim sezonie walczyła o awans do I Ligi, ostatecznie przegrywając w półfinale baraży ze Stalą Stalowa Wola. Z kolei bielszczanie byli najlepszą drużyną w swojej grupie w 3. Lidze.
W okresie przygotowawczym w klubie z Bielska-Białej na ławce trenerskiej zasiadł Dariusz Klacza, a zespół został wzmocniony kilkoma nowymi graczami. Do klubu dołączyli: Mateusz Klichowicz, Jakub Ryś, Nikita Kholodov, Jan Ciućka.
Obydwie drużyny przystąpiły do meczu w nieco odmiennych nastrojach. Dla Rekordu grającego po raz pierwszy na szczeblu centralnym to było symboliczne wydarzenie.
Rekord do meczu przystąpił w następującym składzie: Żerdka, Ciućka (66. Klichowicz), Kareta, Kasprzak, Nowak, Pankowski, Śliwka (66. Kempny), Świderski (80. Młocek), Wrona, Wyroba (73. Ryś), Żyrek (80. Kamiński). Po nerwowym początku piłkarze Rekordu z każdą minutą nabierali pewności siebie i gra się wyrównała, z minimalnym jednak wskazaniem na gospodarzy. Katastrofa nastąpiła w 38. minucie, wówczas na prowadzenie wyprowadził gospodarzy Valerijs Sabala. Niestety niespełna 6 minut później na listę strzelców ponownie wpisał się Sabala i do przerwy gospodarze prowadzili już 2:0. Szkoda, bo drużyna z Bielska-Białej nie była gorsza od gospodarzy, a o bramkach zadecydowały indywidualne błędy w obronie.
Druga połowa nie przyniosła już zmiany wyniku. I gospodarze zainkasowali 3 punkty.
Statystyki meczu:
Strzały celne: Chojniczanka 4 , Rekord 0
Strzały niecelne: Chojniczanka 6, Rekord 9
Rzuty rożne: Chojniczanka 3, Rekord 9
Żółte kartki: Chojniczanka 2, Rekord 2
Czerwone kartki: Rekord 1 ( Kempny za drugą żółtą)