Od wielu lat kluby piłkarskie szkolące młodzież narzekają na wysokie ceny wynajmu boisk miejskich na treningi i mecze. Za boisko „na Górce” (przy ul. Młyńskiej) kluby płacą do 200 zł za godzinę.
Sprawą zainteresował się przewodniczący Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Sportu, radny Klaudiusz Komor (PO). Na prośbę rodziców młodych piłkarzy zwrócił się on do Prezydenta Miasta z prośbą, by rozważyć obniżenie opłat. Jako przykład radny Komor podał inne miasta w województwie, np. Katowice, w których opłaty są wielokrotnie niższe.
Wszystkie nadzieje rozwiał wiceprezydent Piotr Kucia, odpowiedzialny w Ratuszu za sport. Poinformował radnego, że przychody z najmu boisk piłkarskich w Bielsku-Białej nie pokrywają kosztów związanych z ich utrzymaniem - stanowią średnio zaledwie 30 % pełnych kosztów. Ponadto Miasto w zakresie wynajmu boisk działa jako podatnik prowadzący działalność gospodarczą, zobowiązane jest zatem do przestrzegania reżimu prawno-podatkowego, którego jednym z elementów jest stosowanie transparentnego cennika, adekwatnego do świadczonych usług najmu, bez względu na to czy najemcą jest klub sportowy, inny przedsiębiorca czy też osoba fizyczna. Wiceprezydent Kucia nie wytłumaczył jednak w swojej odpowiedzi, dlaczego inne samorządy mogą prowadzić inną, znacznie bardziej przyjazną dla klubów politykę (np. w Tychach godzina wynajmu boiska na szkolenie dzieci kosztuje… 10 zł).
Piotr Kucia podkreślił, że pomimo znacznych podwyżek kosztów utrzymania obiektu, ceny najmu boiska piłkarskiego są niezmienne od 2022 r. , a obowiązujący cennik najmu obu boisk miejskich (przy ul. Młyńskiej oraz boiska „Zapora”) przewiduje preferencyjne stawki dla klubów i stowarzyszeń, zarejestrowanych w Bielsku-Białej, które są zdecydowanie korzystniejsze niż dla podmiotów spoza miasta.
Warto w tym miejscu wyjaśnić, jak finansowany jest sport dzieci i młodzieży w Bielsku-Białej. Kluby otrzymują dofinansowanie w formie otwartych konkursów ofert. W 2024 r. na wsparcie realizacji zadań sportowych (nie tylko piłki nożnej, ale także siatkówki czy koszykówki) przekazano kwotę 19 500 000 zł, która była o 1 200 000 zł wyższa od łącznej kwoty przeznaczonej na ten cel rok wcześniej. Znaczna część tej kwoty trafia do klubów, prowadzących szkolenie w piłce nożnej, które w ramach otrzymanej dotacji pokrywają m.in. koszty związane z wynajmem obiektów sportowych na cele treningowe. System działa więc na zasadzie „wlej-wylej”: miasto przeznacza naprawdę duże kwoty na wsparcie sportu, lecz lwia część dotacji wraca do budżetu miasta w formie opłat za wynajem infrastruktury sportowej.