To był świetny mecz BBTS-u. Mimo porażki w pierwszym secie, bielscy siatkarze wywieźli z trudnego terenu w Świdniku 3 punkty i awansowali na 3 miejsce w tabeli I ligi
Przed dzisiejszym spotkaniem Avia Świdnik zajmowała trzecie, a BBTS czwarte miejsce w tabeli I ligi. Różnica między tymi drużynami wynosiła dwa punkty, co oznaczało, że wygrana BBTS-u (3:0 lub 3:1) pozwoli bielszczanom na przeskoczenie rywali w tabeli. Podopieczni trenera Kapelusa wiedzieli jednak, że spotkanie nie będzie łatwe. Jesienią w Bielsku-Białej BBTS wygrał, ale dopiero po tie-breaku, w którym bielszczanie zwyciężyli 16:14.
Także początek dzisiejszego meczu pokazywał, że trudno jednoznacznie wskazać faworyta. W pierwszym secie do stanu 9:9 obie ekipy grały punkt za punkt. Potem zarysowała się lekka przewaga gospodarzy i to Avia wygrała pierwsza partię 25:23.
Drugi set należał do już bielszczan, którzy narzucili swoje warunki gry i systematycznie powiększali przewagę. Ostatecznie set zakończył się wygraną BBTS-u 25:19.
Walka rozpoczynała się, można powiedzieć, od nowa. Początek trzeciej partii przypominał seta premierowego: początkowo utrzymywał się remis, a potem lekką przewagę (16:13) uzyskali gospodarze. W końcówce skuteczniejsi byli jednak bielszczanie i to oni wygrali tę partię 25:23.
Gospodarze nie zamierzali jednak oddać spotkania bez walki. W czwartym secie starali się narzucić swoje warunki. BBTS jednak nie ustępował, a przy stanie 14:14 zdobył pięć punktów z rzędu i objął prowadzenie, którego nie oddał do końca seta. Partia zakończyła się wynikiem 25:22, a cały mecz 3:1.
Dzięki trzem zdobytym punktom BBTS wyprzedził dzisiejszych rywali w tabeli i awansował na trzecie miejsce. W przyszły weekend (10 lutego) będzie go bronił w pojedynku z wiceliderem – Bogdanką Arką Chełm. Już teraz zapraszamy wszystkich kibiców do hali pod Dębowcem. Emocji z pewnością nie zabraknie.
Avia Świdnik – BBTS Bielsko-Biała 1:3 (25:23, 19:25, 23:25, 22:25)
foto: BBTS Bielsko-Biała