Ratusz w ubiegłym roku wydał 371 345 zł na prasę i inne media. Najwięcej, bo ponad 200 tysięcy złotych Ratusz pochłonęły wydatki na prasę, a 150 tysięcy – na obecność w radiu.
Radny Andrzej Gacek (PiS) otrzymał odpowiedź na interpelację, w której pytał o kwoty przeznaczone na wydatki budżetu miasta w mediach oraz publikację ogłoszeń i życzeń w poszczególnych tytułach prasowych.
Na zakup prasy w formie papierowej oraz dostęp do serwisów internetowych władze miasta przeznaczyły ponad 67 tysięcy złotych. Najwięcej kosztował zakup „Rzeczpospolitej”, „Dziennika Gazety Prawnej”, „Gazety Wyborczej” oraz specjalistycznego magazynu samorządowego „Wspólnota”.
Ciekawiej przedstawiają się wydatki na publikacje w mediach ogłoszeń, życzeń i kondolencji. W tym segmencie zdecydowanie najwięcej zarobiła „Kronika Beskidzka”, która otrzymała od Ratusza zlecenia na 36,5 tys. zł. Na drugim miejscu uplasował się „Dziennik Zachodni”, który zainkasował z tytułu zleceń UM ponad 18 tys. zł. Jeśli chodzi o portale internetowe, prym wiodą dwa: bielsko.biala.pl (tego samego właściciela co „Kronika Beskidzka”) oraz bielsko.info, przy czym kwoty zleceń są znacznie mniejsze i opiewają na ok. 4,5 tys. zł w ciągu roku.
W odpowiedzi na interpelację nie wyszczególniono do jakich stacji radiowych trafiło 152 716 zł, przeznaczonych na medialną obecność ratusza w eterze. Brak podziału tej kwoty pomiędzy poszczególnych nadawców pozwala przypuszczać, że trafiły one do jednej stacji, czyli Radia Bielsko, w którym obecność Prezydenta i jego podwładnych jest dość częsta i intensywna.
Poza wspomnianą na początku kwotą ponad 370 tysięcy złotych budżet miasta jest jeszcze obciążony kosztami Magazynu Samorządowego „W Bielsku-Białej”. Roczny koszt druku i kolportażu ratuszowego wydawnictwa wyniósł 283 920 zł (bez uwzględnienia kosztów kilkuosobowej redakcji).
Zarówno w treści interpelacji radnego Andrzeja Gacka jak i w odpowiedzi nie zostały uwzględnione analogiczne wydatki spółek miejskich.