W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
BBlisko ludzi

Agatki – sporu ciąg dalszy

Agatki – sporu ciąg dalszy

Do Prezydenta Miasta wpłynęła petycja dotycząca przywrócenia „Pana Stopka” na przejściu dla pieszych w sąsiedztwie jednej ze szkół. Rodzice obawiają się o bezpieczeństwo swoich dzieci. 

My, mieszkańcy Mikuszowic Krakowskich, rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 24 w Bielsku-Białej, mając na uwadze bezpieczeństwo naszej dzielnicy oraz dzieci, zwracamy się z prośbą o przywrócenie stanowiska kontrolera nadzorującego przejście dla pieszych (Pana Stopka) w okolicy Szkoły Podstawowej nr 24 – tak rozpoczyna się petycja, którą w imieniu rodziców złożyła do Prezydenta Miasta Rada Rodziców mikuszowickiej szkoły. 

Rodzice podkreślają, że nie rozumieją decyzji o wycofaniu „Pana Stopka”. Uważają, że jest to decyzja szkodliwa i niebezpieczna dla dzieci. „Pan Stopek” był przez ostatnie kilkanaście lat „wizytówką bezpieczeństwa”. Autorzy petycji sprzeciwiają się szukaniu oszczędności kosztem dzieci.

Oburzenie rodziców zrodził publicznie podany argument stojący za likwidacją stanowiska, czyli wieloletnie bezwypadkowe funkcjonowanie przejścia dla pieszych. Rodzice uważają, że to było możliwe właśnie dzięki pracy „Pana Stopka” i w żaden sposób nie może być podstawą do jego zniesienia. 

W petycji pojawia się też inny mocny argument: autorzy zarzucają władzom miasta brak szacunku dla wieloletniego pracownika, który został zwolniony z dnia na dzień. Uważają, że stanowi to zły przykład także dla dzieci, które zdążyły się zżyć z „Panem Stopkiem”. 

O stanowisku władz miasta w sprawie likwidacji „Agatek” pisaliśmy tutaj. Jednym z głównych podnoszonych argumentów był ten o braku zainteresowanych taka praca osób. Jak widać na przykładzie Mikuszowic Krakowskich, argument ten jest chybiony. 

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart