W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
BBlogosfera

To naziści, a nie Niemcy rozpętali wojnę. O prawdzie i postprawdzie

To naziści, a nie Niemcy rozpętali wojnę. O prawdzie i postprawdzie

Jadę sobie wczoraj samochodem i słucham w radiu debaty o II wojnie światowej,  słucham i nie wierzę w to co słyszę. Moja wiedza historyczna „legła w gruzach”, bo oto jeden z debatujących usilnie lansował tezę, że wojnę rozpętali i prowadzili nie Niemcy tylko naziści. Ta idiotyczna i kłamliwa teza mocno mnie rozsierdziła. Niestety w imię właściwie nie wiem do końca czego, jesteśmy skłonni przyjmować i opowiadać tak historię  by zyskać uznanie, poklask, podziw, akceptację. Prawda, wzbudza coraz częściej emocje jedynie w debatach filozofów. A w życiu króluje „postprawda”.

Przy tej okazji przypomniała mi się historia, którą prawie 100 lat temu opisał  Napoleon Hill: o Sagdluku i Mitku.

 

Sagdluk

„Pewien Eskimos z Grenlandii, przed wieloma laty został członkiem jednej z amerykańskich ekspedycji polarnych. W nagrodę za swą wierną służbę zabrano go na krótką wizytę do Nowego Jorku. Wspaniałe widoki i dźwięki miasta zachwyciły go. Po powrocie do rodzinnej wioski opowiadał o budynkach, które wyrastały aż pod same niebo, o pojazdach, które opisywał jako domy na kółkach, o ogromnych mostach, o sztucznym oświetleniu i wszystkich innych cudownościach metropolii.

Jednak jego współbracia patrzyli na niego chłodno i bez zrozumienia. Od tamtej pory cała wioska mówiła o nim „Sagdluk”, co oznacza kłamca. Ten wstydliwy przydomek towarzyszył mu aż do śmierci, a na długo, zanim ona nastąpiła, wszyscy zapomnieli, jak się naprawdę nazywał.”

 

Mitek

„Do wyprawy Knuda Rasmussena z Grenlandii na Alaskę dołączył inny Eskimos o imieniu Mitek (czyli Kaczka). Odwiedził on Kopenhagę i Nowy Jork, gdzie ujrzał wiele nieznanych sobie cudów. Po powrocie na Grenlandię przypomniał sobie smutną historię Sagdluka i doszedł do wniosku, że powiedzenie prawdy byłoby nieroztropne. Postanowił, że dla ochrony swojego honoru będzie opowiadał historię, którą jego bracia będą w stanie zrozumieć.

Powiedział im więc, że wraz z doktorem Rasmusennem zacumowali kajak przy brzegu wielkiej rzeki Hudson i każdego ranka wypływali na polowanie. Kaczki, gęsi i foki żyły tam w obfitości, tak więc wizyta w odległej krainie była dla nich niezwykle przyjemna.

Mitek w oczach swoich pobratymców jest uczciwym, prawdomównym człowiekiem. Wszyscy jego sąsiedzi traktują go z wyjątkowym szacunkiem.”

 

Tischnerowska prawda

Dzisiaj nie musimy nigdzie wyjeżdżać, wystarczy, że siądziemy przed ekranem komputera i już serfujemy po świecie tylko pozornie nam znanym.  W zależności na których stronach i w których grupach jesteśmy, kształtujemy i kupujemy taki obraz świata, opis wydarzeń, i żyjemy w swoich „bańkach” . Prawda mało kogo interesuje, bo każdy ma swoją. Tischnerowska „prawda”, „tyż prawda” i „gówno prawda” na dobre zagościła w naszych głowach.

 

 

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart