Wczoraj otwarto oferty w przetargu na odbiór odpadów z terenu miasta. Wybrana firma będzie obsługiwać miasto przez trzy i pół roku począwszy od 1 lipca br. Oferta była tylko jedna, a złożyła ją firma PreZero Bielsko-Biała S.A., która dotychczas wykonuje tę usługę.
152 tysiące zarejestrowanych w systemie mieszkańców, w tym 58% w zabudowie wielorodzinnej, a 42% – w jednorodzinnej. Śmieci są odbierane z ponad 25 tysięcy punktów odbioru, z których 1320 to nieruchomości z utrudnieniami dojazdu, wymagające innego sprzętu niż powszechnie używane duże pojazdy. W ubiegłym roku odebrano od mieszkańców 48 tys. ton odpadów komunalnych, ale warunki przetargu wskazują, że UM zakłada, iż ilość odpadów wytwarzanych w mieście będzie spadać o kilka procent rocznie. To o tyle ciekawe, że prowadząc kampanię prospalarniową Prezydent Miasta przekonywał, że ilość śmieci będzie rosnąć i takie też były założenia ekonomiczne inwestycji spalarni.
PreZero, jako potencjalny wykonawca oszacował wartość usługi na 148 841 280 zł (część I, czyli odbiór odpadów komunalnych) plus 756 341,46 zł (część II, tzw. świadczenie usługi dodatkowej). Oczywiście nie wiadomo jeszcze, czy – pomimo że jest to jedyna oferta – to właśnie PreZero Bielsko-Biała S.A. będzie ostatecznie podmiotem odpowiedzialnym za wywóz odpadów komunalnych. Z informacji, które uzyskaliśmy w Wydziale Prasowym Urzędu Miejskiego, a które przygotował Wydział Gospodarki Odpadami wynika, że „trwa ocena formalna złożonej oferty. Jeśli wszystko będzie w porządku postępowanie będzie nadal procedowane”.
Przeprowadzanie przetargu dla całego miasta, bez podziału na strefy, oznacza, że mniejsze firmy nie są w stanie nawet złożyć oferty. Wśród wymagań dla oferentów znalazło się na przykład uprzednie świadczenie usługi wywozu odpadów w wysokości co najmniej 45 tys. ton rocznie i posiadanie minimum 28 „pojazdów specjalnych z zabudową bezpyłową”.
Warto zwrócić uwagę na liczbę mieszkańców, płacących opłatę śmieciową, która stanowi źródło finansowania gospodarki odpadami. Liczba płacących (152 tysiące) znacznie odbiega od liczby mieszkańców, których w 2023 roku było w Bielsku-Białej prawie 167 tysięcy. W odpowiedzi na pytanie redakcji portalu w sprawie uszczelnienia systemu, Ratusz poinformował, że „Urząd Miejski w Bielsku-Białej na bieżąco podejmuje liczne działania mające na celu uszczelnianie gminnego systemu gospodarki odpadami. Warto dodać, że z roku na rok wzrasta liczba osób objętych gminnym systemem gospodarki odpadami. W 2023 r. liczba osób objętych systemem, w porównaniu do liczby osób zameldowanych w Bielsku-Białej wyniosła 97,20%, co daje 1,12% więcej niż w ubiegłym roku”
Ważnej zmianie ulegnie częstotliwość odbioru odpadów: metal i tworzywa sztuczne będą odbierane z zabudowy jednorodzinnej dwa razy w miesiącu a nie jeden raz, jak dotychczas. Reszta zostanie bez zmian: papier - raz w miesiącu, szkło - raz w miesiącu, odpady bio - raz na dwa tygodnie, odpady zielone - raz w miesiącu, popiół - dwa razy w miesiącu od 1 października do 30 kwietnia oraz raz na dwa miesiące w pozostałym okresie, a pozostałości po segregowaniu - raz na dwa tygodnie. W domkach jednorodzinnych zrezygnowano z usługi mycia pojemników.
W przypadku zabudowy wielorodzinnej odbiór śmieci będzie się odbywał jak dotychczas: papier - raz w tygodniu, szkło - raz w tygodniu, metale i tworzywa sztuczne - dwa razy w tygodniu, odpady bio - dwa razy w tygodniu, odpady zielone - raz na miesiąc, popiół - dwa razy na miesiąc w okresie od 1 października do 30 kwietnia i raz na dwa miesiące w pozostałym okresie, a pozostałości po segregowaniu - dwa razy w tygodniu.