Radny Konrad Łoś 28 listopada złożył interpelację w sprawie utrzymania czystości w obrębie przejścia podziemnego w centrum Wapienicy. 12 grudnia radny otrzymał odpowiedź od zastępcy Prezydenta Miasta, Adama Ruśniaka.
Radny, który złożył już w tej kadencji 596 interpelacji, w większości dotyczących Wapienicy, zwrócił uwagę, że teren przejścia podziemnego w tej dzielnicy wymaga pilnych prac porządkowych, bowiem jest zaśmiecony, w dodatku od dłuższego czasu zalegają w nim „pozawiewane liście z sąsiadującego drzewostanu”. Radny domaga się zwiększenia częstotliwości podejmowanych prac porządkowych. Radny Łoś zwraca też uwagę, że „w rejonie odpływu liniowego od strony SP 32 od bardzo długiego czasu utrzymują się zanieczyszczenia”. Całość poparta jest fotografiami.
W imieniu Prezydenta odpowiedział zastępca, Adam Ruśniak. W piśmie zastępcy czytamy, że sugestie radnego uważa za mylne, a centrum Wapienicy, w tym wskazane przejście podziemne, jest porządkowane regularnie raz w tygodniu. Prace te są wykonywane przez podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Dodatkowo w okresie od marca do października przejście jest czyszczone przy użyciu specjalistycznego sprzętu przez pracowników Spółdzielni Socjalnej „Synergia”.
Adam Ruśniak dzieli się też z radnym refleksją, że w tym przypadku bardziej od prac porządkowych potrzebna jest edukacja. Te śmieci i zanieczyszczenia nie biorą się przecież znikąd. Mogę się oczywiście mylić, ale wydaje mi się, że porzucają je tam mieszkańcy. Być może nie ci sami, którzy w sprawie zaśmieconych miejsc w Wapienicy u Pana interweniują, ale ich znajomi czy sąsiedzi. Dlatego ponownie zachęcam Pana Radnego do włączenia się w działania edukacyjne, które pomogą we właściwy sposób ukształtować zachowania społeczne mieszkańców. – pisze zastępca Prezydenta.
W odpowiedzi urzędnik zachęca także radnego, by w przypadku stwierdzenia incydentalnych zanieczyszczeń kontaktować się bezpośrednio z pracownikami Wydziału Gospodarki Miejskiej, którzy podejmą odpowiednią interwencję. Być może Pańskie statystyki dotyczące liczby interpelacji nieco się pogorszą, ale sprawa zostanie załatwiona dużo szybciej. A przecież o to – mam nadzieję – chodzi. – kończy Adam Ruśniak.
Na zdjęciu głównym przejście na początku użytkowania (Fot: MZD Bielsko-Biała)