W lipcu tego roku w Szkole Podstawowej nr 32 w Wapienicy doszło do wypadku. Zawaliła się część dachu nad aulą sportową. Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego pojawił się niepokój o zapewnienie dzieciom miejsca na prowadzenie lekcji wychowania fizycznego.
W wypadku ucierpiał naprawiający dach 60-letni mężczyzna, który trafił do szpitala, gdzie zmarł. Sprawę bada prokuratura. Aula została wyłączona z użytkowania, a teren ogrodzono.
Jak informuje Wydział Edukacji i Sportu Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej, zakończono zabezpieczenie połaci dachowej przed czynnikami atmosferycznymi. – Obecnie trwają procedury formalne związane z naprawą dachu nad aulą. Do końca roku będzie opracowana dokumentacja projektowa modernizacji dachu. W przyszłym roku planowane są prace budowlane – przekazała Agnieszka Herma, naczelnik Wydziału. – Terminy zakończenia prac naprawczych uzależnione są od finalizacji procedur, a wszystkie działania będą realizowane bez zbędnej zwłoki, aby jak najszybciej przywrócić pełną funkcjonalność obiektu.
Wydział Edukacji i Sportu zapewnia, że Urząd Miejski we współpracy z dyrekcją szkoły zorganizował dodatkowe miejsca na prowadzenie zajęć wychowania fizycznego, w tym Stadion Sprintu oraz tereny z zapleczem szatniowym przy Stadionie Zapora. Poszukiwane są również miejsca na zajęcia w innych halach znajdujących się w mieście.
- Lekcje wychowania fizycznego prowadzone są bez przeszkód – informuje dyrektor SP nr 32 Tomasz Kowalik. – Mamy salę gimnastyczną, szkoła dysponuje również aulą dostosowaną do prowadzenia zajęć wf, a na korytarzach rozłożone są stoły do ping ponga. Na ten moment zaspokaja to nasze potrzeby.
Fot. FB SP nr 32 w Bielsku-Białej